Muszla Koncertowa w Parku Praskim znów do remontu? Poprzedni, za ponad milion złotych, zakończył się zaledwie kilka lat temu

Muszla Koncertowa to jeden z najbardziej charakterystycznych obiektów znajdujących się na terenie Parku Praskiego w Warszawie. W tym wyjątkowym miejscu odbyło się wiele wspaniałych koncertów, pokazów filmowych i imprez tanecznych. Aby kompleks nadal mógł pisać swoją malowniczą historię, będąc gospodarzem wielu interesujących wydarzeń kulturalno-rozrywkowych, niezbędna jest jego modernizacja. Problem w tym, że ta ostatnia miała miejsce stosunkowo niedawno.

Remont Muszli rozpoczął się w połowie 2017 r. i zakończył w maju 2018 roku. Oprócz naprawy elewacji i dachu, na terenie obiektu powstała także pochylnia dla osób niepełnosprawnych. Zamontowano tam również ławki i panele słoneczne, a na scenie wymieniono posadzkę. Niestety, ta zaczęła pękać już po kilkunastu miesiącach, stając się realnym zagrożeniem m.in. dla spacerowiczów. Dziś przy budowli mogą zobaczyć kartkę z napisem: "Uwaga, zakaz wstępu".

Problem rozpadającego się obiektu nagłośniła niedawno w mediach społecznościowych organizacja "Porozumienie dla Pragi".

Ponad 1 mln zł - właśnie tyle, a dokładnie 1 040 000 zł kosztował remont Muszli Koncertowej w Parku Praskim w 2017 roku na zlecenie Urzędu Dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy. Po niecałych 5 latach od remontu muszla tak naprawdę… nadaje się do ponownego remontu. Dziury w scenie, w które można wpaść i skręcić nogę, rozpadające się deski bądź ich brak i karta z napisem "zakaz wstępu”. Taki smutny obraz mogą obserwować spacerujący po parku praskim - czytamy w poście na Facebooku.

Niezadowoleni z efektów ostatniego remontu są również mieszkańcy Warszawy. Poniżej publikujemy kilka wybranych komentarzy, zamieszczonych przez internautów pod wpisem autorstwa członków organizacji "Porozumienie dla Pragi".

• Wielka szkoda! Trzeba koniecznie ja ratować
• Niestety widać brak odpowiedniej konserwacji drewna
• Kwota powala…
• Zastanawiające, że starą muszla przetrwała tyle lat, a ta po tak krótkim czasie nadaje się do kolejnego remontu. Jaka firma wykonała ten remont? Jak odbył się przetarg i jaki był okres gwarancji? Kto ma umowę konserwacji?

Nie brakuje jednak głosów, że zniszczona scena to efekt działań chuliganów.

Prawda jest taka, że chuligani ją rozwalili, a nie znak czasu i prawda jest taka, że służby w naszym mieście nie działają - pisze pani Magdalena.

Brak kultury i wandalizm - dodaje pani Katarzyna.

Myślimy sobie, że marzenia o kolejnych dzielnicowych inwestycjach w obszarze parku, którymi włodarze Pragi jeszcze w ubiegłym roku się chwalili, powinno się odłożyć na bok, a zająć sprawami przyziemnymi, takimi jak doprowadzenie muszli do stanu używalności… - kończą swój wpis na Facebooku członkowie "Porozumienia dla Pragi".

Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku w praskim urzędzie odbyła się konferencja prasowa, podczas której została zaprezentowana nowa wizja Parku Praskiego. W spotkaniu udział wziął m.in. zastępca Burmistrza Dzielnicy Dariusz Kacprzak.

Chcemy przeobrazić Park Praski w taki sposób, żeby był on blisko naszych mieszkańców, a przede wszystkim, aby zrealizować wizję, która ma już chyba 20 lat - budowę Domu Kultury. Chcemy tą prezentacją zadać pewien kłam, że w Parku Praskim nie może on powstać, bo takie były głosy - mówił zastępca Burmistrza Dzielnicy Praga-Północ m.s.t. Warszawy.

Według przedstawionej wówczas koncepcji, w Parku Praskim w niedalekiej przyszłości, oprócz odnowionej Muszli Koncertowej znalazłyby się:

• Przeprojektowany Plac Weteranów
• Nowoczesny Dom Kultury z salą widowiskową otwieraną na park
• Rodzinne centrum rozrywki przy ulicy Ratuszowej 6
• Stacja kolejki gondolowej, która prowadzi na drugą stronę Wisły

Wiceburmistrz Pragi-Północ, Dariusz Kacprzak zaznaczył, że zaprezentowana wstępna koncepcja wymaga akceptacji władz miasta.