Chrystian Kerez – znany szwajcarski architekt, autor m.in. Muzeum Sztuki w Vaduz w Lichtensteinie, ma niesamowitego pecha. Stołeczni urzędnicy ponownie odrzucili jego projekt Muzeum Sztuki Nowoczesnej.
Na początku sierpnia pisaliśmy o tym, jak to uproszczony schemat Muzeum nie przypadł do gustu przedstawicielom Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta. Kerez chciał bowiem zmniejszyć powierzchnię komercyjną, zlikwidować jedną kondygnację oraz umieścić kilkadziesiąt kolumn na zewnątrz budynku. Wszystko po to, aby stworzyć ostateczny projekt, który najbardziej zadowoli mieszkańców Warszawy – potencjalnych odwiedzających Muzeum.
Tym razem, urzędnikom nie spodobało się, że architekt nie przewidział w swojej propozycji miejsca dla… teatru. Gdyby Kerez wpadł na pomysł umiejscowienia w Muzeum sceny przeznaczonej dla aktorów, automatycznie zwiększyłyby się dotacje unijne dla budowy obiektu w wysokości ok. 180 mln zł.
Co ciekawe, Chrystian Kerez do tej pory nie otrzymał swojego wynagrodzenia za pracę. Zgodnie z warunkami umowy – nagroda w wysokości 26 mln zł, może zostać wypłacona Szwajcarowi dopiero wtedy, kiedy obie strony zaakceptują ostateczną wersję kompozycji Muzeum. Nie wiadomo jednak kiedy to nastąpi.
Czytaj również:
**»
Nie taki Kerez straszny…»
"Przestrzeń powinna wyzwalać uczucia"»
Muzeum Sztuki Nowoczesnej - hit czy kit? [foto]»
Muzeum Sztuki Nowoczesnej na kontrakcie**
Jaki alkohol wybierają Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
