Piknik odbył się w sobotę 17 kwietnia w Parku Młocińskim na warszawskich Bielanach. W marcu 2021 r. te same grupy odpowiadały za organizację polskiej odsłony "Międzynarodowego marszu o Wolność". Manifestanci upominali się m.in. o wolność słowa, prawo do przemieszczania się, prowadzenia działalności gospodarczej, zgromadzeń i procedur medycznych. Policyjny bilans tamtego zgromadzenia to 800 wniosków do sądu, ponad 500 notatek do sanepidu, 70 mandatów, 6 zatrzymanych osób i 4 rannych funkcjonariuszy.
Sobotnie wydarzenie ze m.in. względu na niesprzyjającą pogodę nie przyciągnęło tłumów:
- Warszawski Bunt powstał na przełomie marca 2021, jest dziełem ludzi, którzy aktywni byli już wcześniej, aktywiści poznali się głównie na protestach a połączyły ich wspólne poglądy na obecną sytuację w Polsce, gdzie pod przykrywką wirusa (którego istnieniu nie zaprzeczamy) wprowadzany jest po cichu totalitaryzm, łamane są podstawowe prawa, dostęp do opieki zdrowotnej. Nie zapominamy też o czynnikach socjologicznych jakim jest np edukacja zdalna u najmłodszych, ludzie tracą pracę, firmy oraz niejednokrotnie dorobek całego życia. Jesteśmy przede wszystkim grupą wsparcia, której celem jest pokazanie absurdów obecnej sytuacji - mówią nam organizatorzy pikniku.
Grupa „Warszawski Bunt” zastrzega, że spotkanie ma charakter pokojowy. Nie obawiają się ewentualnej interwencji służb. Tłumaczą jednak, że ich zachowanie będzie uzależnione od represji funkcjonariuszy. – Jeżeli douczyli się, że bez stanu wyjątkowego te wszystkie zakazy są bezprawne, a oni łamią prawo ograniczając nam swobodę zgromadzeń, to będziemy bardzo zadowoleni, bo odbierzemy ich jako osoby zabezpieczające nasze wydarzenie przed możliwymi agresywnymi zachowaniami osób z zewnątrz, i może ocieplą sobie tym zszargany wizerunek – postulują warszawscy buntownicy. Organizatorzy dodają, że jeśli dojdzie do – ich zdaniem – bezprawnych działań policji, złożą zawiadomienie do prokuratury. – Wydarzenie odbywa się w parku, więc maseczki zgodnie z najnowszym rozporządzeniem nie są obowiązkowe w tym miejscu – przypominają.
Ze względu na muzyczny charakter sobotniego wydarzenia, organizatorzy skupiają się tym razem na ograniczeniach nałożonych na branżę koncertową. - Muzyka dodaje nam ducha i sił oraz budzi serca. Zgłoś swoje miasto! Zaproś artystów, którym od roku zakazano koncertów i kontaktu z publicznością - apelowali.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?