Na Bielanach powstała "dżungla". Nowoczesny plac zabaw za blisko dwa miliony złotych jest już gotowy

Zakończyły się prace na placu zabaw przy Stawach Brustmana, oznacza to, że "dżungla" jest już gotowa. Takie określenie tego miejsca nie jest przypadkowe - przestrzeń do zabawy stylizowana jest właśnie na dżunglę. Jest tam nie tylko dużo zielonego koloru i roślin, ale również zabawki w kształcie różnych zwierząt.

- Po kilku miesiącach prac to miejsce jest nie do poznania! Jest dużo elementów do wspinania, są zjeżdżalnie i huśtawki. Zamontowano monitoring - napisał w mediach społecznościowych Grzegorz Pietruczuk, burmistrz dzielnicy Bielany.

Na nowym placu zabaw centralnym punktem jest siedmiometrowa wieża ze zjeżdżalniami i elementami linearnymi. Oprócz tego pojawiły się także m.in. huśtawki oraz zabawki interaktywne. Na nieco mniejsze dzieci czekają zabawki w kształcie krokodyla.

- Oprócz urządzeń do zabawy dzięki doprowadzeniu przyłącza wodnego plac zabaw zyska zamgławiacze, które w upalne dni umilą czas wszystkim osobom korzystającym z placu zabaw - informował w październiku Radosław Jerzy Sroczyński, Radny Dzielnicy Bielany.

Na nowym placu zabaw nie zabrakło także dodatkowej, bujnej roślinności. Posadzono 1065 sztuk traw ozdobnych oraz 306 sztuk kwitnącego przez cały sezon liliowca. Nawierzchnia placu składa się z dwóch części: tzw. bezpiecznej oraz piaskowej wraz z alejkami żwirowo-gliniastymi. Takie rozwiązania wypracowano w trakcie spotkań konsultacyjnych.

Według wstępnego planu prace na placu zabaw miały zakończyć się pod koniec 2020 roku. Wystąpiło tylko niewielkie opóźnienie, ponieważ w czwartek, 7 stycznia obędzie się odbiór techniczny. Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie najmłodsi będą mogli korzystać z nowych atrakcji. Aczkolwiek otwarcie nastąpi niebawem, jeśli tylko odbiór będzie bez zastrzeżeń. - Chce aby dzieci weszły jak najszybciej, ale musimy dopełnić wszystkich formalności - dodaje burmistrz.

Inwestycja pochłonęła blisko 2 miliony złotych (300 tys. zł dołożyła Warszawska Spółdzielnia Mieszkaniowa). Z jednej strony koszt może zaskakiwać, ale jak wyjaśniał jesienią minionego roku burmistrz dzielnicy, plac zabaw został wykonany od podstaw. Do tego wymienione zostało ogrodzenie, zbudowane będą alejki, latarnie oraz zainstalowano monitoring wizyjny.

Na razie nie wiadomo jaką nazwę będzie nosił plac zabaw przy Stawach Brustmana. Burmistrz zdradził w mediach społecznościowych, że zostanie przygotowany specjalny kontakt. Szczegóły na razie nie są znane.