Na Błoniach powstać ma kryta strzelnica wojskowa

Jest szansa, że problemy mieszkańców Mikuszowic Śląskich zostaną wkrótce rozwiązane.

Do osób protestujących od kilku lat przeciwko uciążliwościom związanym z istnieniem na Błoniach strzelnicy wojskowej dotarło pismo z Wydziału Infrastruktury Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, z którego wynika, że zaawansowane są prace zmierzające do budowy krytej strzelnicy.

Nowy obiekt wyeliminować ma uciążliwy dla otoczenia hałas oraz zagrożenie rażenia pociskami. Działająca obecnie strzelnica nie ma bowiem wymaganej przepisami strefy ochronnej. Do przebudowy właściciel strzelnicy, Rejonowy Zarząd Infrastruktury w Krakowie, zobowiązany został przez wojewodę śląskiego już w roku 2005. Mimo to otwarta strzelnica nadal funkcjonuje. Niezgodnie z prawem i wszelkimi normami.

- Od dnia, w którym po raz pierwszy zwróciliśmy się w tej sprawie do władz wojewódzkich i miejskich minęło w maju pięć lat. Nic się nie zmieniło. Tymczasem strzelnica znajduje się w środku dzielnicy mieszkaniowej, a stanowiska ogniowe usytuowane są w odległości 50 metrów od najbliższych budynków - mówi Jerzy Lejawka, pośredniczący w imieniu mieszkańców w korespondencji z urzędami.

W kwietniu tego roku dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz minister ochrony środowiska nie zgodzili się na przeprowadzenie ćwiczeń wojskowych w Tatrach ze względu na hałas, który zagraża kozicom i innym zwierzętom. Mieszkańcy Mikuszowic Śląskich, poddawani świadomie szkodliwemu działaniu hałasu, mówią że mogą tylko pozazdrościć kozicom i innym zwierzętom.

Z odpowiedzi z Urzędu Wojewódzkiego wynika, że mają szansę na wygranie długiej batalii. Ekspertyza wykonanej przez specjalistów jest jednoznaczna. Optymalnym rozwiązaniem problemu na Błoniach będzie budowa krytej strzelnicy.

- Przetargi ogłoszone wcześniej na opracowanie dokumentacji dla strzelnicy otwartej zostały unieważnione. Brak bowiem gwarancji, że nakłady poniesione na modernizację strzelnicy otwartej umożliwią wykonanie obiektu spełniającego warunki bezpieczeństwa i ograniczą jego uciążliwości dla okolicznych miesdzkańców - czytamy w piśmie z Wydziału Infrastruktury, podpisanym przez Adama Wolnego.

W zatwierdzonym przez ministra obrony narodowej planie inwestycji budowlanych na ubiegły rok zarezerwowanych było już 300 tys. zł na opracowanie dokumentacji projektowej strzelnicy. Określone są też minimalne wojskowe wymagania dla nowego obiektu. Po ich zatwierdzeniu przez szefa Zarządu Planowania Logistycznego rozpoczną się procedury przetargowe. Ponieważ koszt budowy strzelnicy będzie wyższy niż planowany dla obiektu otwartego, decyzję o umieszczeniu jej w planie inwestycyjnym podjąć musi minister obrony narodowej.

W Mikuszowicach Śląskich mieszkańcy czekają na nią niecierpliwie.