Na Chabrach będzie rondo?

Skrzyżowanie od lat czeka na przebudowę, a Miejski Zarząd Dróg od lat twierdzi, że inne skrzyżowania są dla niego ważniejsze.W tym roku w budżecie miasta znalazło się jednak 65 tysięcy złotych na przygotowanie koncepcji dużego ronda, które ma usprawnić ruch u zbiegu ulic Chabrów, Luboszyckiej i Tulipanów.- Często tamuje się tam ruch, najczęściej rano, gdy do Opola chcą się dostać kierowcy jadący ulicą Luboszycką od obwodnicy w kierunku centrum - mówi Arkadiusz Karbowiak, dyrektor MZD.Tyle że projektanci, z którymi MZD zaczął rozmawiać na temat ronda, szybko zwrócili uwagę, że może ono nie rozwiązać wszystkich problemów.- Wiele osób zapomina, że w tym rejonie jest jeszcze ulica Narcyzów i problem wyjazdu z niej także trzeba rozwiązać - tłumaczy Arkadiusz Karbowiak. - Być może więc, lepszą koncepcją byłaby budowa dwóch małych rond, tuż obok siebie. Na razie to jednak rozważania teoretyczne. Firma ma dla nas wykonać cztery koncepcje udrożnienia tego skrzyżowania. Za kilka miesięcy je poznamy i wybierzemy jedną, dla której wykonamy projekt techniczny i kosztorys.Nie wiadomo, kiedy przebudowa skrzyżowania miałaby się zacząć, ale wątpliwe jest, aby już w tym roku. Wydaje się, że najbardziej prawdopodobny wariant to realizacja projektu w 2013 roku.Ale nawet to, na razie nie jest pewne, bo drogowcy przygotowują kilka innych projektów, które powinny być w najbliższych latach realizowane. Jednym z nich jest remont kolejnego odcinka ulicy Oświęcimskiej - od ulicy Dunikowskiego aż do dużej stacji trafo. Ten fragment Oświęcimskiej jest w najgorszym stanie, a ponadto jego remont już nakazał MZD nadzór budowlany. Drugim, nie mniej ważnym projektem jest przebudowa skrzyżowania ulicy Oleskiej i obwodnicy. Projekt z kosztorysem powinniśmy poznać już w tym roku. Drogowcy przyznają jednak, że choć udrożnianie skrzyżowań ma sens, to nawet jeśli na wszystkich krzyżówkach miasto zdecyduje się na ronda, za kilkanaście lat i tak grozi nam komunikacyjny paraliż.- Obecne działania są ważne, ale jednak doraźne. Musimy rozbudowywać układ komunikacyjny poprzez budowę dróg, a jednocześnie uatrakcyjniać komunikację zbiorową. podkreśla Arkadiusz Wiśniewski, zastępca prezydenta ds. komunikacji.