Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na czym wszyscy stoimy?

Redakcja
mar-jola/Archiwum mmgorzow.pl
1 grudnia władzę w mieście przejmuje Jacek Wójcicki i nowa rada miasta. Planują tzw. raport otwarcia. My robimy go już teraz. Ubywa nam mieszkańców, rodzi się coraz mniej dzieci. Co jeszcze?

Uroczysta sesja i zaprzysiężenie nowych władz będzie w poniedziałek o 13.00 w sali narad pod magistratem. Możecie zobaczyć to na żywo - sesja jest otwarta, każdy może na nią przyjść i w tym uczestniczyć.Jacek Wójcicki zapowiedział, że jedną z pierwszych rzeczy, jakie zrobi, będzie tzw. raport otwarcia. To dokument, który szczegółowo opisuje stan miasta. Ale my będziemy szybsi. Opierając się na oficjalnych danych - a wykorzystaliśmy te z Powiatowego Urzędu Pracy, Głównego Urzędu Statystycznego oraz Urzędu Miasta Gorzowa - już wczoraj przygotowaliśmy nasz raport otwarcia. To konkretne liczby. Nie do zamydlenia. Za cztery lata, przed kolejnymi wyborami, sprawdzimy, czy i jak nowa ekipa odmieniła miasto.Stopa bezrobocia w mieście wynosi 6,1 proc. Zarejestrowanych ludzi bez pracy mamy 3.396. Wynik jest świetny, najlepszy od sześciu lat. Ale cały czas martwić mogą zarobki w Gorzowie. Co prawda średnia pensja w naszym mieście to 3,1 tys. zł, ale nijak ma się to do faktycznych zarobków większości mieszkańców. Realnie jest to około 2,0-2,4 tys. zł brutto. Tak, wiemy, prezydent i rada nie mają bezpośredniego wpływu na wynagrodzenia, bo pensje płacą firmy. Ale to władze odpowiadają np. za przyciąganie nowych inwestorów i ich rodzaj (dziś mamy 17.814 firm).W mieście zameldowanych jest na stałe 118 tys. 595 osób. Najmniej od lat. I po raz pierwszy od dawna poniżej 119 tys. ludzi. Jednocześnie rośnie liczba obywateli sąsiednich gmin. Nowy prezydent powinien zrobić wszystko, by zatrzymać ten trend. Także dlatego, że im więcej mieszkańców, tym wyższe udziały samorządu w podatku, który rozdziela budżet państwa. A im lepsze miasto, tym więcej chętnych do zakładania tu rodzin. Tymczasem w 2013 r. urodziło się u nas 1.203 dzieci, a w tym (dane za pierwsze pół roku) zaledwie 542.W publicznych żłobkach w tym roku zabrakło miejsc dla 118 dzieci (dużo, choć i tak z kwitkiem odesłano mniej dzieci niż w poprzednich latach). Powód: w mieście brakuje czwartej placówki dla najmłodszych.Świetnie wypadł za to nabór do przedszkoli. Załapali się do nich wszyscy chętni, choć niektórzy do innej placówki, niż chcieli. W sumie dla trzylatków było przygotowanych aż 925 miejsc - najwięcej od lat.Do podstawówek poszło 6.863 dzieci, do gimnazjów: 3.233. Za to w szkołach średnich na ten rok szkolny są 1.944 miejsca. Niemal połowę z nich zajmują uczniowie spoza Gorzowa. Im ich więcej, tym lepiej, bo demograficzny niż to poważne zagrożenie dla szkół ponadgimnazjalnych.Miasto jest zadłużone na 159 mln zł. Oznacza to, że nasz dług wobec banków stanowi 31,89 proc. wartości budżetu. To jeden z najniższych wskaźników w kraju. Czyli miasto może bez obawy brać się za kolejne inwestycje dofinansowywane z Unii Europejskiej, bo będziemy mieć możliwość zaciągania pożyczek na obowiązkowy wkład własny.Według wyceny z czerwca 2014 r. wartość majątku Gorzowa (dróg, ziemi, budynków, urządzeń, rurociągów itp.) wynosiła 2 miliardy 64 mln zł.* Na lokal komunalny czekają w Gorzowie 103 rodziny, na socjalny 152 rodziny, a rodzin z wyrokami eksmisyjnymi, które też mają prawo do mieszkania, jest aż 882.* To oznacza, że obecnie brakuje w mieście ponad 1,1 tys. mieszkań.* Z pomocy Gorzowskiego Centrum Pomocy Rodzinie i Polityki Społecznej korzysta w tym roku (według szacunków dyr. Barbary Steblin-Kamińskiej) 6.876 gorzowian. W zeszłym roku było o 377 rodzin mniej. Czyli bieda i nieporadność ludzi wzrosła.* To osoby, którym trzeba pomóc najczęściej finansowo. Tylko samych dodatków mieszkaniowych (dostają je ludzie o niewysokich dochodach, mający problem z opłatami) wypłacanych jest około 24 tys. rocznie.* Rocznie na pomoc społeczną GCPRiPS wydaje ponad 70 mln zł. Z czego ponad 30 mln zł to pieniądze „znaczone", które wydawane są na świadczenia rodzinne, alimentacyjne itp.* Obecne zadłużenie lokatorów komunalnych i socjalnych mieszkań w zasobach Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej to 40 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto