Na drodze pod Dolicami doszczętnie spłonął samochód

- Po dojechaniu na miejsce zastaliśmy samochód w całości ogarnięty płomieniami, stojący na poboczu drogi - relacjonuje Ochotnicza Straża Pożarna w Dolicach. - Pojazdem podróżowały 2 osoby, którym nic się nie stało. Pomimo użycia gaśnicy proszkowej przez kierującego pojazdem, pożaru nie udało się zatrzymać. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ugaszeniu płomieni. W trakcie rozpoznania ustalono, iż pojazd wyposażony jest w instalacje LPG z butlą. W wyniku tego podano 2 prądy wody, jeden gaśniczy na płomienie, a drugi w obronie, mający na celu schłodzenie rozgrzanej butli z gazem LPG, by zapobiec jej eksplozji. Niestety pojazdu nie udało się już uratować. Działania trwały ok. 1,5 godziny, a w akcji brały udział OSP w Dolicach [539z41] 6 ratowników, JRG Stargard [53127] 5 ratowników oraz 2 radiowozy policji z 6 policjantami.