- Zostawili je strażacy, którzy usuwali niebezpieczne drzewo. I chwała im za to, ale kto teraz posprząta bałagan, który zostawili? - pyta nasz Czytelnik. Gałęzie leżą w takim miejscu, że utrudniają nie tylko ruch pieszych, ale i samochodów. Mirosław Pietrucha, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, już wydał stosowne dyspozycje. - Ulica będzie posprzątana najdalej jutro - zapewnia i dodaje, że MZD zleciło także inwentaryzację suchych drzew w mieście. - Potem kompleksowo poprosimy o zgodę na wycinkę tych zagrażających bezpieczeństwu ludzi.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?