18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na procesie Andrzeja Pęczaka zeznawał kierowca słynnego mercedesa "full wypas"

Wiesław Pierzchała
Zdzisław P., były kierowca Andrzeja Pęczaka, zeznawał we wtorek jako świadek na procesie byłego posła SLD w Sądzie Rejonowym w Pabianicach.

To właśnie Zdzisław P. miał wozić Pęczaka słynnym mercedesem, który byłemu baronowi SLD wypożyczył znany lobbysta Marek Dochnal. Luksusowy samochód miał być wyposażony w firanki i inne gadżety, dlatego gdy sprawa ujrzała światło dzienne na Pęczaka zaczęto mówi "full wypas" i "pan samochodzik".

Przesłuchanie Zdzisława P. trwało około trzech godzin. Świadek potwierdził, że woził Pęczaka mercedesem i podtrzymał wyjaśnienia złożone w śledztwie. Często zasłaniał się brakiem pamięci wyjaśniając, że od tamtych wydarzeń minęło już pięć lat.

Broniący byłego posła SLD Marian Koperski nie chciał odpowiedzieć na nasze pytanie, czy zeznania kierowcy były korzystne dla jego klienta, czy nie.

We wtorek miał być przesłuchany jeszcze jeden świadek, Radosław J., pracujący w firmie związanej z holdingiem Marka Dochnala. Jednak nie dotarł on do sądu i nie wiadomo co się stało, bo sąd nie otrzymał tzw. zwrotki, czyli potwierdzenia odebrania wezwania do sądu na rozprawę.

Andrzej Pęczak był w sali sądowej, ale nie zabierał głosu. Także jego obrońca nie złożył nowych wniosków dowodowych.

Prokuratura zarzuca Pęczakowi, że w 2004 roku jako poseł przyjął od Dochnala i jego asystenta 820 tys. zł i prawo użytkowania luksusowego mercedesa za 275 tys. zł. Lobbysta wręczył też baronowi SLD złoty zegarek firmy Franc Miller warty około 66 tys. zł. Za łapówki Pęczak miał informować Dochnala o prywatyzacjach firm państwowych branży energetycznej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto