Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na remont Kostrzyńskiej potrzeba 58 mln zł

Redakcja
Nerian/sxc.hu
Miasto ogłosiło w piątek, że bierze się za remont najgorszej ulicy w mieście: Kostrzyńskiej. Znamy szczegóły prac. Zaczną się w 2014 r., potrwają dwa lata. Uwaga: będzie nowa nitka, czyli szykują się wyburzenia domów!

O Kostrzyńskiej pisze się dużo, wiele i od dawna. Od ponad 10 lat urząd przymierzał się do jej remontu. W tym czasie droga zrobiła się tak dziurawa i niebezpieczna, że kto może, omija ją szerokim łukiem. - Jest ograniczenie do 40 km/h, ale tylko szaleniec tyle pojedzie. Amortyzatory, felgi, opony dostają tu strasznie. Po deszczu, gdy woda wypełnia dziury, jazda jest jak ruletka - mówi kierowca Daniel Woźnicki. Kiedyś jeździł tędy często. Dziś unika Kostrzyńskiej. Ale nie wszyscy mogą: dla wielu to jedyna droga z Gorzowa na Kostrzyn i z powrotem. Miasto zapowiadało rok temu, że kończy z obiecankami i gadaniem, a bierze się za działanie. I chyba wreszcie mamy konkrety. Pracę zakończył specjalny zespół, któremu przewodniczył wiceprezydent Tadeusz Tomasik. Byli w tej grupie m.in. urzędnicy od nieruchomości, dróg, inżynier ruchu i przedstawiciele Miejskiego Zakładu Komunikacji (wzdłuż jezdni jest kompletnie zniszczone torowisko). W piątek T. Tomasik ogłosił: - Wszystko już wiemy.Dziś przedstawiamy wam plan urzędników: roboty na Kostrzyńskiej ruszą w 2014 r. Na początek budowlani zajmą się wykonaniem nowej nitki Kostrzyńskiej od placu Słonecznego do skrzyżowania z ul. Dobrą (będzie tu rondo), co ma kosztować 29,5 mln zł. 2 km nowego asfaltu będą w miejscu, gdzie dziś stoją domy, na których wykup trzeba będzie przeznaczyć 10 mln zł. Jednocześnie wyremontowane zostanie - za 16 mln zł - torowisko. Zaprojektowanie tego etapu pochłonie 2,5 mln zł. W sumie potrzeba więc 58 mln zł. Prace powinny się zakończyć w 2016 r.- A co ze starą nitką? - dopytuje Roman Pieśniak z centrum. Dobre pytanie. Urzędnicy na razie się zastanawiają, ale najpewniej zostanie... jak jest. Przynajmniej przez jakiś czas. - Kwestią do rozstrzygnięcia pozostaje tylko układ ruchu. Nie wiemy, czy na nowej nitce zrobić dwa kierunki, czy może na starej zostawić ruch w kierunku Kostrzyna - słyszymy od wiceprezydenta.Na papierze plany wyglądają imponująco i do dosłownie: mapa ma ponad 4 metry długości. Widać nową drogę, ronda, torowisko, skrzyżowania, wjazdy... Pytanie jednak, skąd miasto weźmie 58 mln zł? Dyrektor wydziału integracji europejskiej Jacek Jeremicz nie krył w piątek, że na unijne pieniądze na drogi w nowym rozdaniu funduszy nie ma za bardzo co liczyć. Inne są priorytety. To dziś ekologia, nowe technologie. Przynajmniej na dziś... Sprawdziliśmy: na razie z 58 mln zł mamy... 700 tys. zł. Tyle zapisano w przyszłym roku na prace projektowe ul. Kostrzyńskiej. Ale jeśli piątkowe zapowiedzi nie są kolejnymi mrzonkami, to w budżecie na 2013 r. bezwzględnie trzeba zapisać 1,8 mln zł na nadzór inwestorski i 10 mln zł na wykup nieruchomości. To faktycznie pozwoli ruszyć z pracami w 2014 r.Jednak to cały czas nie koniec problemów z Kostrzyńską. - Wciąż pozostaje do wykonania remont starej części i przebudowa pozostałych odcinków - przyznaje wiceprezydent Ewa Piekarz. Trzeba m.in. przebudować jezdnię od skrzyżowania z Dobrą do trasy S3 (1 km długości), a potem od S3 do granic miasta. O tym w piątek nikt nie mówił. To zadanie na czas po 2016 r.Kierowca Wojciech Jóźwicki, który na Kostrzyńskiej ,,zniszczył kilka kół’’: - Cieszę się, że jest plan. Ale naprawdę uwierzę w te zapowiedzi, jak zobaczę maszyny budowlane i drogowców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto