We wtorek z wizytą w Poznaniu pojawił się prezydent Bronisław Komorowski, który wizytował m.in. otwarty nowy dworzec kolejowy, a później pojawił się na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej, czyli miejscu gdzie już 10 czerwca odbędzie się pierwszy z trzech meczów Euro 2012 rozgrywanych w Poznaniu.
- Każdy z nas z innego miejsca ogląda jak zmienia się Polska przed Euro 2012, a dla mnie takim miejscem jest Poznań, miasto, w którym spędziłem dzieciństwo – mówił, stojąc na murawie stadionu Komorowski. – Widać w całej Polsce, ile wysiłku włożono w przygotowania, stadiony, drogi i dworce. Chciałoby się, aby było tego jeszcze więcej, szybciej i piękniej, ale jak na nasze możliwości jest to ogromne przedsięwzięcie.
Prezydent chwalił pracę, jaką wykonano w przygotowanie stadionu i całego miasta i z wielką radością przyjął wręczoną mu koszulkę reprezentacji Polski z numerem 1 i jego nazwiskiem.
- Przed nami szansa na dobrą promocję Polski w świecie, a także szansa na zbudowanie wspólnoty wokół piłki nożnej i wspólnego promowania naszego kraju – mówił prezydent.
Wizytę prezydenta medialnie przyćmiło jednak zdjęcia opublikowane przez stowarzyszenie Wiara Lecha, na którym widać, jak jeden z pracowników zajmuje się fragmentem murawy. Ponieważ kawałek trawy wygląda na wysuszony, całość sprawia wrażenie, jakby mężczyzna malował murawę farbą na zielono.
Nie wiadomo, czy rzeczywiście tak było, ale faktem jest, że w czasie wizyty prezydenta murawa na stadionie prezentowała się bardzo dobrze.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?