Na trybunach Odry Opole będzie głośno i oby radośnie

Na tym meczu zapowiada się spora frekwencja. Mobilizują się bowiem sympatycy naszego zespołu (patrz ramka), a przyjazd zapowiedziało też 500 kibiców, którzy mają wspierać piłkarzy Rakowa. Żeby uniknąć stania w kolejce przed kasami (będą otwarte w piątek o godz. 17.30) warto kupić bilet, który kosztuje 15 zł w przedsprzedaży (w czwartek w sekretariacie klubu w budynku klubowym przy ul. Oleskiej 51 od godz. 9.00 do 17.00).Spotkanie zapowiada się ciekawie, bo Odra twardo musi walczyć o punkty niezbędne do utrzymania, a tymczasem przyjeżdża do niej rywal będący w ścisłej czołówce tabeli. Częstochowianie po 10 kolejkach zajmują 3. miejsce w tabeli z dorobkiem 19 punktów. Cztery ostatnie mecze wygrali znacznie poprawiając swoją pozycję.Nasz zespół w miniony weekend zdobył pierwszy punkt na wyjeździe remisując w Zielonej Górze z Lechią 2-2 po niezłej grze. W tabeli jest jednak w strefie spadkowej. Zajmuje 11. miejsce mając 12 punktów na koncie. Traci jednak tylko punkt do bezpiecznej strefy.W zespole opolskim wykluczony jest występ kontuzjowanego Dawida Tomanka.- Liczę, że będę zdrowy na następny mecz w Ostrowie - mówi Tomanek.Pozostali zawodnicy naszej drużyny są do dyspozycji trenera Dariusza Żurawia.Szykują się też kibice- To spotkanie ma ogromne znaczenie dla nas, kibiców - mówi Tomasz Szymański, prezes Stowarzyszenia Sympatyków Odry Opole "Jedna Odra". - To najważniejszy mecz w całej rundzie jesiennej. Przygotowujemy się do niego na pełnych obrotach. Chcemy zadbać o pełne trybuny naszego stadionu, a piłkarzom zgotować prawdziwie fanatyczny doping i okazjonalną oprawę na ten mecz, która uświetni widowisko.Planowany jest także montaż nagłośnienia w sektorze A, który zajmują najzagorzalsi kibice, aby poprawić jakość intonowanego tam dopingu.
ms