Kontrapas na ulicy Matejki powstaje na raty. Najpierw namalowano linię ciągłą półtora metra od lewego krawężnika. Później pojawiły się na asfalcie 3 piktogramy rowerków oraz przycięto kolczaste gałązki wchodzące w światło kontrapasa.
Czekamy jeszcze na odpowiednie oznakowanie pionowe czyli tabliczki "nie dotyczy rowerów" pod znakami "zakaz wjazdu", "droga jednokierunkowa" i "zakaz skrętu".
Pierwsze spostrzeżenia - kierowcy ogólnie zachowują się poprawnie - namalowaną linię ciągłą odczytują prawidłowo czyli "tej linii nie wolno przekraczać".
Trafiła się Pani która nie patrząc na linię ciągłą zaparkowała "tam gdzie zawsze". Wszyscy wróżą, że w niedzielę będzie tam więcej parkujących*.
Tych będzie się stopniowo przepłaszać najpierw ulotkami a później Strażą Miejską. (Tu zawołam Boże chroń Straż Miejską i Policję naszych obrońców!)
Z zachowaniem rowerzystów (co było do przewidzenia) bywa różnie - sporo widząc pas z namalowanymi rowerkami myśli "O! zrobiono nam drogę rowerową" i jeździ po kontrapasie nieprawidłowo czyli w te i we wte.Dla przypomnienia - jadąc na rowerze ulicą Matejki zgodnie z głównym kierunkiem jazdy, jedziemy tak jak Pan Bóg przykazał, czyli po prawej stronie ulicy (ruch prawostronny mamy w Polsce, no nie?).
Gdy jedziemy "pod prąd" kontrapasem to ... też jedziemy po prawej stronie. Przecież jak się obrócimy to prawą rękę będziemy mieli po drugiej stronie ;)To jest słynny dylemat budowlańców- Zenek , w prawo tym dźwigiem, w prawo!- A w moje prawo czy twoje prawo?
Jadąc na rowerze ulicą Matejki zgodnie z głównym kierunkiem jazdy, na skrzyżowaniu z Grunwaldzką będziemy po prawej stronie jezdni. I tak jak znaki nam pokazują mamy pierwszeństwo przejazdu, zarówno jak pojedziemy w prawo w Grunwaldzką, w lewo Grunwaldzką, czy na wprost w Czaplaka.
Taki matołek, który pojedzie ulicą Matejki nieprawidłowo po lewej stronie (przecież w Anglii nie mieszkamy! choć szkoda ;) na skrzyżowaniu znajdzie się po niewłaściwej stronie ulicy. Chcąc skręcić w prawo wykona jakiś dziwny manewr, rzucając się pod nadjeżdżające z tyłu auto. Chcąc pojechać w Czaplaka musiałby skrzyżowanie przeciąć "na skuśkę" czyli na skos. A to też niedobrze.
Zapamiętajmy, kontrapas jak nazwa wskazuje, służy do tylko do "kontr jazdy" - czyli w stronę przeciwną, niż główny kierunek na danej ulicy.
Więcej można dowiedzieć w Wikipedii wpisując hasło "kontrapas"Tu dzięki uprzejmości Bractwa Rowerowego z Radomia zobaczymy, między innymi, prostą instrukcjęhttp://tiny.pl/hz366
*ostatnie spostrzeżenia - kolejna już niedziela przeszła, a przypadki nielegalnego parkowania można było na palcach jednej ręki policzyć.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?