5 z 8
Poprzednie
Następne
Na wnuczka, na piersi, na śpiocha - tak okradają na Mazowszu [PRZEGLĄD]
Na dostawcę prądu
Ta metoda oszustwa bazuje balansowaniu na granicy prawa. Rzekomy inkasent podaje nam do podpisania dokumenty, będące w rzeczywistości umową zmiany dostawcy prądu. Do faktury za prąd, która przychodzi o pewnym czasie doliczone są, na przykład obowiązkowe ubezpieczenie, czy opłaty manipulacyjne. Co gorsza, odstąpienie od takiej umowy wiąże się z ogromnymi kosztami, które ofiara będzie musiała również pokryć z własnej kieszeni.