Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na zakupach z kandydatem [historia obrazkowa]

Redakcja
To Marzenna Drab (PiS) wystaje z mojej skrzynki pocztowej.
To Marzenna Drab (PiS) wystaje z mojej skrzynki pocztowej. dd
Kochanie skończył mi się koncentrat pomidorowy! Skoczysz do sklepu? - rzuciła żona znad parujących garnków. Zgodziłem się nieświadomy kogo spotkam...

Długo rozkręcała się kampania wyborcza w Grudziądzu. W ten weekend ruszyła na dobre. A przynajmniej na dobre w miasto z ulotkami i plakatami ruszyli sztabowi wolontariusze.
A ja ruszyłem po ten koncentrat i jeszcze mineralną. W końcu do sklepu nie mam daleko, może z 200 metrów w jedną stronę.
Zbiegłem na parter: "dzień dobry".
Nie, to nie sąsiadka. To Marzenna Drab (PiS) wystaje z mojej skrzynki pocztowej. Uśmiecha się. O! Fryzurę pani zmieniła. Naprawdę ładnie pani Marzenno z takim uczesaniem.
No nic, te śmieci ze skrzynki (widzę, że jest ich sporo) wyciągnę jak będę wracał. A na razie po ten koncentrat... żona przecież czeka.
Tuż za zakrętem: "dzień dobry".
Oto Jerzy Wenderlich (SLD). Wisi sobie na dwóch banerach. Oba zrobione z materiału, ale podstawę mają solidną - to całe rusztowanie z rur! Jurek (w końcu to "stary znajomy" z telewizji) podpiera podbródek i zawadiacko, zerka na pobliski parking. Pewnie aut pilnuje. Nie będę przeszkadzał. Zresztą czasu nie mam... koncentrat, przecież...
Kilka metrów do chodnika. Kilka metrów po chodniku.
A "dzień dobry" pani Mariolko!
Była wiceprezydent Grudziądza Mariola Sokołowska (SdPL, startuje z listy PO) leży sobie na studzience telekomunikacyjnej. Uśmiecha się. Pani Mariolko, czerwony żakiecik naprawdę ładny, świetnie skrojony. Ale ten niebieski i pomarańcz na ulotce? Coś tu nie pasuje... Pani Mariolko! Nie do twarzy pani w tym kolorze... Ładniej w czerwieni... Czerwony... No właśnie - koncentrat! Przepraszam, pani Mariolko, pędzić muszę.
W sklepie: "dzień dobry"...
A nie, przepraszam... My się nie znamy... Ale tak dobrze panu z oczu patrzy... Tak porządnie... Co pan dla mnie ma? Konie, muflony, lamy i kozy? Serdecznie pan zaprasza? I dziecko bezpłatnie? Naprawdę?
- Co podać? - przerywa ekspedientka.
- Koncentrat i mineralną. A tę ulotkę Cyrku Arlekin też wezmę...
Kiedy ten cyrk? Arlekin? 30 września. A wybory kilka dni później.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto