Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi koniec kina Atlantic? "Ratujmy legendarne miejsce na kulturowej mapie stolicy"

Redakcja
fot. Wikipedia / CC BY-SA 3.0 PL
Spółka zarządzająca kinem Atlantic donosi, że wkrótce legendarny multipleks może zniknąć z kulturalnej mapy Warszawy, a w jego miejscu pojawi się kolejny szklany wieżowiec. Z końcem roku wygasa bowiem umowa z właścicielem budynku, spółką Max-Film, która w Warszawie zamykała już takie kina jak Relax, Skarpa czy Ochota. W obronie Atlantica stanęła Gildia Reżyserów Polskich. Szczegóły w artykule poniżej.

"Czy najstarsze kino w Warszawie zmieni się w szklany biurowiec?"

Spółka Viktonex od 20 lat zarządzająca kinem Atlantic donosi o niepewnej przyszłości multipleksu położonego przy ul. Chmielnej 33. Z relacji Viktonexu wynika, iż właściciel kina, jaką jest spółka Max-Film nie przedłuży umowy na użytkowanie budynku. Kontrakt ten wygasa wraz z końcem roku. Przez ostatnie dekady Viktonex zainwestował ogromne środki finansowe, aby rozbudować i unowocześnić infrastrukturę Atlantica.

Na przestrzeni minionych dwóch dekad nasza działalność została wzbogacona o rozpoznawalne i cenione wydarzenia filmowe i kulturalne. W tym też czasie pozyskaliśmy wielu partnerów, co zaowocowało dynamiczną współpracą na rzecz systematycznego poszerzania oferty kina. Przez cały okres trwania umowy z Max-Film rzetelnie wypełnialiśmy jej warunki. Z tym większym zaskoczeniem i niedowierzaniem przyjęliśmy fakt, że spółka ta nie przedłuży umowy z Viktonex - piszą przedstawiciele spółki.

Według zarządcy kina jednym z prawdopodobnych powodów nieprzedłużenia umowy jest zamiar wyburzenia kina i budowa na jego miejscu biurowca. Obawy podyktowane są faktem, iż Max-Film doprowadził do zamknięcia kin, takich jak Relax, Skarpa, Sawa, Wars czy Ochota.

W obronie Atlantica stanęła Gildia Reżyserów Polskich. Filmowcy zrzeszeni w związku wystosowali w tej sprawie specjalny list. Apel gildii opublikowano na łamach "Gazety Stołecznej".

Jesteśmy zaskoczeni i zaniepokojeni informacjami o likwidacji najstarszego kina w Warszawie (...). To kulturalny tygiel, skupiający przedstawicieli wszystkich sztuk, otwarty na szeroką publiczność (...). Przez 90 lat kino przyzwyczaiło publiczność do ambitnego repertuaru (...). Atlantic podtrzymuje najlepsze tradycje spotkań autorskich i benefisów oraz wydarzeń edukacyjnych (...). Dla filmowców to miejsce szczególne. Z wielkim smutkiem obserwujemy, jak z polskiej mapy kulturalnej znikają instytucje integrujące społeczeństwo, ambitne i szlachetne. Likwidacja lub chociażby ograniczenie możliwości dotychczasowego działania kina Atlantic to zamach na kulturę - czytamy w liście Gildii Reżyserów Polskich.

Apel został podpisany m.in. przez Krzysztofa Zanussiego, Piotra Domalewskiego, Jana Komasę czy Wojciecha Smarzowskiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto