Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nagrody dla zwycięzców Foto Day w Kosieczynie wręczone!

Redakcja MM
Redakcja MM
Bogusław Strzegowski obok wyróżnionego Tomka Dominiaka. Z drugiej strony agucha (tyłem) i karolipio - laureatki. Na wprost Barbara Bielinis-Kopeć. A ja za aparatem.
Bogusław Strzegowski obok wyróżnionego Tomka Dominiaka. Z drugiej strony agucha (tyłem) i karolipio - laureatki. Na wprost Barbara Bielinis-Kopeć. A ja za aparatem. Marek Pakoński
A przynajmniej część z nich... Swe nagrody (książki, a laureaci również bony na wywołanie zdjęć w fotolabie) odebrali: Tomasz Dominiak, agucha i karolipio. A nagrody dla chmielu i Sethe czekają w Redakcji. Zgłoście się!

Było bardzo miło i kameralnie. Lubuski wojewódzki konserwator zabytków Barbara Bielinis-Kopeć opowiadała o tym, jak "wczuła się" w klimat Foto Day: - Nie spodziewałam się takiej ilości ludzi - uśmiechała się Bielinis-Kopeć i pełna entuzjazmu rozważała ewentualne przyszłe Foto Day w róznych ciekawych miejscach.
 
Po prostu zabytki to nie tylko stare mury, ale też widzący i uwieczniający je na swych fotografiach ludzie...
 
Ja zabłądziłem na ul. Drzewnej i musiałem dzwonić do Tomka Dominiaka, który pokierował mnie do siedziby LWKZ. Tam w drzwiach spotkałem karolipio. Pięknie ugoszczeni kawą w gustownych filiżankach poczekaliśmy chwilę na ewentualnych spóźnialskich. Okazali się nimi agucha i Bogusław Strzegowski, który pojawił sie w roli fotoreportera. Wraz z Tomkiem obaj pstrykali co mogli :) Ja oczywiście towarzyszyłem im z moją nieśmiertelną reporterską komórką 5 megapikseli obiektyw Carl Zeiss Tessar 2.8/5.6 :P
 
Po wręczeniu nagród, wypiciu kawki i rozmowie z Bielinis-Kopeć (Tomek niebezpiecznie brnął w opowieści jak to wchodzi bez pozwolenia fotografować różne obiekty i jak to ma zamiar wybić jakąś dziurę w murze bez pozwolenia Miejskiego Konserwatora Zabytków oraz co mógłby z heblem zrobić w Kosieczynie) wsiedliśmy w auta i podjechaliśmy do Redakcji, gdzie przeprowadziłem wywiady z karolipio i aguchą :)
 
Wywiad z karolipio, zdobywczynią pierwszej nagrody w konkursie Foto Day w Kosieczynie.
 
MP: - No i widzisz - a mówiłaś, że nie opublikujesz swoich zdjęć...
karolipio (uśmiechnięta ale troszkę nieśmiała): - Oj.. Bo za dużo negatywnych ocen się na MM-ce naczytałam. Bałam się, że moje zdjęcia będa słabe. Kiepskie światło, kiepska jakość itp...
 
- Oj dlaczego?
- A nie wiem. Jak się człowiek naczyta jak inni oceniają cudze zdjęcia to się zaczyna bać...
 
- No ale opublikowałaś i... proszę! Pierwsze miejsce!
- To był szok! Czytałam ze 20 razy by sprawdzić, czy się nie pomyliłam!
 
- I od razu powiadomiłaś znajomych, przyjaciół?
- Pewnie! Rodzina powiedziała - no widzisz? Bierz udział w konkursach, to coś zdobędziesz!
 
- No i słusznie rodzina mówiła :) Powiedz mi, jak powstało zwycięskie zdjęcie? Przypadek czy planowy zamiar?
- To akurat... Było przemyślane :)
 
- Czyli przyszłaś z jakimś konkretnym planem na FD?
- Czy ja wiem? Pierwszy raz fotografowałam kościół. Nad tym zdjęciem po prostu pomyślałam.
 
- A na którym FD Ci się najbardziej podobało (lub nie podobało)?
- Nie trafiłam zupełnie w Elektrociepłowni - brr!
 
- Za to Kosieczyn ci wyszedł :) Gdzie byś chciała wybrać się na następny FD?
- ???

- No, gdzie wolałabyś pójść... Do jakiejś fabryki czy w teren?
- Szczerze mówiąc... Po prostu, gdzie będzie Foto Day - tam pójdę :)
 
Dziękuję :)
 
*************************
 
Wywiad z aguchą, zdobywczynią trzeciej nagrody w konkursie Foto Day w Kosieczynie.

MP: - To był chyba Twój pierwszy Foto Day?
agucha (tajemniczo uśmiechnięta - czyżby ze stylu prowadzenia wywiadu?): - wcale nie, byłam już w drukarni.

- Oj, faktycznie. No i jak, podobają ci się FD?
- Podobała mi się cała im preza w Kosieczynie. Fajnie było jechać na nia autobusem...
 
- Czyli to był taki "wesoły autobus"? Śpiewaliście?
- No niekoniecznie. Ale fajnie było.
 
(wtrąca się siedzący obok Bogusław Strzegowski: - Bo jechał z nami szambelan!)

- No to co ci się podobało a co nie podobało w Kosieczynie...
- Czy ja wiem... Aparat nie dawał mi rady robic dobrych zdjęć w środku.
 
- Stąd to zdjęcie na zewnątrz, złapanie księdza opartego o framugę?
- Dokładnie.
 
- A nie masz na takim zdjęciu proboszcza?
- Oj, nie :(
 
- Oj, szkoda :( No dobra. To nagrodzone zdjęcie to takie... z ręki, czy przemyślane?
- I to, i to. Zobaczyłam sytuację i uchwyciłam ją :)
 
(Znów wtrąca się Bogusław Strzegowski - Zgodnie z nakazami Pawła Janczaruka: zobaczyć, pomysleć i sfotografować!)
 
- To zdjęcie wielu osobom zapadło w pamięć, jest bardzo klimatyczne...
- (uśmiecha się)

- No dobrze. A gdzie chciałabyś na kolejny Foto Day?
- Może jakiś otwarty?
 
- Spróbujemy :) Dziękuję za rozmowę!
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto