Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najgorsza plaża w Warszawie. Śmieci, brud, zarośla. “Mogła być perełką”

Piotr Wróblewski
Piotr Wróblewski
Najbardziej zaniedbana plaża w Warszawie. Znajduje się w samym centrum "stołecznego Detroit". Zarośnięta, niebezpieczna i brudna. Miejsce uratować miała kultura, ale się nie udało. Tak obecnie wygląda plaża Kozia Górka. Gdyby o nią zadbać, byłaby "perełką" tej części miasta.

Spacer na najbardziej zapomnianą plażę w Warszawie jest doprawdy kuriozalny. Po minięciu kolejowego miasteczka, gdzie serwisowane są pociągi Pendolino, najpierw widzimy znak: "Uwaga! Obszar zagrożony wścieklizną zwierząt". Dalej są zarośla, mnóstwo zieleni i trochę butelek. Trzeba się przedzierać przez dawne drogi, mijając opuszczone budynki. Widok przerażający.

W tym miejscu warto dodać, że plaża Kozia Górka znajduje się w jednym z najdziwniejszych miejsc stolicy. Nazwijmy je "stołecznym Detroit". Od północy i południa odcięte jest torami kolejowymi. Z jednej strony powstało słynne eksperymentalne Osiedle Dudziarska, które okazało się zupełną klapą. Dziś to opuszczone, straszące bloki. Zbyt drogie, by je rozebrać. Z resztą opuszczone budynki są tu co kawałek - niczym w amerykańskim Motor City.

Najgorsza plaża w Warszawie. Śmieci, brud, zarośla. “Mogła b...

Po drugiej stronie Areszt Śledczy Warszawa-Grochów. Dalej odlewnia metali i siedziba firmy zajmującej się wywozem śmieci. Sporo tu ruin, gruzu czy śmieci. Ale gdyby teren uporządkować, mogłaby być to zielona perełka Pragi-Południe. Dawniej miejsce uratować miała kultura, a właściwie mający tu siedzibę Teatr Akt. To z inicjatywy aktywistów z tej instytucji w 2014 roku zaczęło się sprzątanie plaży Kozia Górka. Po blisko ćwierć wieku znów pojawiło się tam życie. Na pikniki przychodzili chętnie także mieszkańcy z Dudziarskiej. Ale dziś tam już nikt nie mieszka.

- Przez parę lat to fajnie działało. Oczyściliśmy plażę, zebraliśmy kontenery śmieci, ale dopóki nasz projekt działał i było finansowanie, to wystarczało nam energii, by utrzymywać porządek. Ale teraz niestety to wszystko marnieje. Plaża zarosła, piasku już też nie ma. Nikt nie jest zainteresowany, żeby tam się coś działo. Tylko od czasu do czasu firma odbiera stamtąd gruz, bo ludzie nielegalnie go tam zostawiają - mówi nam Agnieszka Musiałowicz z Teatru Akt. - Jesteśmy na tyle blisko, że moglibyśmy być gospodarzami tego miejsca. Ale musielibyśmy mieć wsparcie od dzielnicy czy od miasta - dodaje. Jak mówi, teatr będzie się starał o dofinansowanie w tej sprawie.

Szymon Starnawski

Gdy skończyły się projekty teatru, nikt nie interesował się terenem. Do tego po zamknięciu Dudziarskiej w pobliżu nie było niemal żadnych mieszkańców. Teraz plaża nad jeziorkiem Bałsztele wygląda fatalnie. Na środku umieszczono tablicę "Czarny punkt wodny". Charakterystycznego piasku już nie ma. Woda niemal całkowicie zarosła. Za to nad głowami "wyrosła" linia wysokiego napięcia. Nasz fotoreporter przyznał, że nawet za dnia nie wygląda tu bezpiecznie. Nic dziwnego, że nagle - pośrodku zarośli - pojawił się patrol Straży Miejskiej.

A tak plażę opisują internauci, w komentarzach na mapach Google:

  • Mało znane miejsce i nie ma się czemu dziwić. Jest zaśmiecone, zaniedbane i szczerze mówiąc nadaje się do totalnej rekultywacji. Przykro patrzeć, że tak urokliwe miejsce zostało doprowadzone do tak złego stanu.
  • Podjęta kiedyś próba reaktywacji tego miejsca nie powiodła się. Są tu w zasadzie chaszcze i śmieci. Miejsce wydaje mi się niebezpieczne.
  • Nie ma co polecać, po prostu śmietnisko. Jedna gwiazdka tylko za potencjał.
Szymon Starnawski

Potencjał tego miejsca jest ogromny. Ale zadbanie o tę przestrzeń wymaga sporych nakładów pracy, a przede wszystkim pieniędzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto