Najlepsi są strażacy z Wapnicy

Międzygminne Zawody Sportowo – Pożarnicze Ochotniczych Straży Pożarnych rozegrano w sobotę na boisku w Marianowie. W strażackie szranki stanęło osiemnaście najlepszych drużyn, wyłonionych podczas eliminacji gminnych. Każda musiała najpierw zmierzyć się ze strażacką sztafetą.
– Nie bardzo nam poszło – komentowali swój występ strażacy z Sądowa. – Ale może będzie lepiej w drugiej konkurencji.
A było nią ćwiczenie bojowe. Polegało na rozwinięciu strażackiego węża, przewróceniu pachołków i obróceniu tarczy prądem wody. Liczył się czas.
– Też kiedyś będę strażakiem – mówi Jacek Daszkiewicz z Wapnicy, który przyszedł kibicować strażakom. – Chcę ratować ludzi, jak mój starszy brat.
Zmagania ochotników trwały ponad dwie godziny. Najlepsza okazała się drużyna OSP z Wapnicy. W obu konkurencjach nie miała sobie równych. Wapniccy strażacy są obecnie wicemistrzami województwa zachodniopomorskiego.
– To potencjalni mistrzowie w następnym rozdaniu – komentują ich sukces koledzy.
Drugie miejsce zajęła drużyna z Witkowa a trzecie ze Starej Dąbrowy. W powiecie stargardzkim jest ponad 700 strażaków – ochotników.
– Są coraz lepiej wyszkoleni – mówi Wojciech Siergiej, komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Stargardzie. – Ale z przykrością muszę stwierdzić, że jest ich coraz mniej.
– Chcę iść w ślady taty i brata Przemka – zapewnia 16- letni Tomasz Zieliński z OSP Parlino, który brał udział w sobotnich zawodach. – Jeszcze nie uczestniczyłem w prawdziwej akcji. Ale już niedługo będę mógł pomagać innym.