Rok 1922. Niebezpieczny czas przełomu. Na Kresach Wschodnich Rzeczpospolitej bandy bolszewików sieją terror, zostawiając za sobą trupy mężczyzn i zhańbione kobiety. Na linii Lwów – Warszawa – Wolne Miasto Gdańsk trwa bezwzględny wyścig wywiadów. Lwowski śledczy Edward Popielski, zwany Łyssym, dostaje propozycję nie do odrzucenia. By ocalić swoją karierę, musi wytropić okrutnego bandytę i rozwiązać zagadkę podejrzanego samobójstwa. Wkracza w sam środek szpiegowskiej rozgrywki...
To pierwsza powieść szpiegowska Marka Krajewskiego. Tę książkę chciał napisać od zawsze. Tajemnice historii przedwojennej Polski, zakulisowe rozgrywki, świetnie oddany klimat lat 20...
Ale to nie jest koniec niespodzianek dla fanów twórczości wrocławskiego pisarza. W tym roku Marek Krajewski świętuje swój jubileusz. Dwadzieścia lat temu, w 1999 roku, ukazała się pierwsza powieść autora – „Śmierć w Breslau”.
Przez ostatnie 20 lat Marek Krajewski napisał siedemnaście bestsellerowych powieści, stworzył bohaterów, których śmiało można nazwać kultowymi (któż z nas nie zna Eberharda Mocka, czy powracającego na karty jego powieści Edwarda Popielskiego).I właśnie z okazji jubileuszu autor postanowił napisać i wydać nie jedną (jak co roku), ale dwie powieści. Pierwsza ukazuje się w maju, kolejna - w październiku tego roku.
Marek Krajewski jest z wykształcenia filologiem klasycznym. Na swoim koncie ma wiele nagród literackich i kulturalnych (m.in. Paszport „Polityki”, Nagrodę Wielkiego Kalibru, Nagrodę Prezydenta Wrocławia).Odznaczony został też Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”. Jego książki znane są nie tylko w Polsce. Jego powieści przetłumaczono jak dotąd na... osiemnaście języków.
Kiedy będzie się można spotkać z Markiem Krajewskim w cztery oczy i porozmawiać o najnowszej książce „Dziewczyna o czterech palcach”? We Wrocławiu już 20 maja, o godz. 18., w Empiku Renomie. Zapraszamy
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?