Spot trwa 30 sekund. Te pół minuty przenosi widzów w odległe czasy raczkujących w Polsce dopiero reklam z początku lat 90. W spocie nie ma żadnej akcji. Widzimy łąkę, w oddali las i błękitne niebo. Po jakimś czasie na ekranie ukazuję się przykładowe towary, które klienci mogą kupić w placówkach Poczty Polskiej. Całość zaczyna się słowami:
- Piękna nasza Poczta cała…
- Polska cała
- No mówię!
Nowy spot pojawił się na oficjalnym profilu youtube Poczty Polskiej. W opisie kampanii „Na każdą okazję. Przy okazji. Dla najbliższych” czytamy, że główny przekaz reklamowy koncentruje się na na możliwości zakupu towarów handlowych na najbliższej poczcie.
W komunikacji główny nacisk położony został na kategorie towarów handlowych dostępnych w placówkach pocztowych czyli na gry i zabawki, upominki i książki oraz słodycze - czytamy pod filmem.
Internauci nie mają litości
Kampania wywołała burzę w internecie. W komentarzach pod filmem pojawiają się krytyczne opinie na temat finalnego efektu: "Serio, kpicie z ludzi nawet reklamą? To jest państwowa spółka? Reklama jak sprzed 30 lat? Czyj wujek, siostrzeniec, córka to robiła bo że to ktoś zrobił na poważnie bez kasy na boku to chyba nikt normalny nie uwierzy. Kpina." - pisze jeden z internautów. Kolejny dodaje: "Stockowy film z polem, stockowe obrazki, czarny pasek na pół ekranu i paskudnie wklejone logo w rogu ekranu. Doprawdy, piękna ta reklama cała..."
Prześmiewczych komentarzy jest znacznie więcej: "Myślałem, że ktoś zrobił pastiszowy filmik z parapocztowego asortymentu – kolokwialnie mówiąc dla jaj, a to naprawdę... jaja... jak berety :)", "Ta reklama doskonale mówi, jaką firmą jesteście. Zatrzymaną na początku lat 90-tych, niedoinwestowaną i ogólnie nijaką. Przykre.", "Zajmujecie się głupotami a przesyłki do mnie wysłane z ZUS na terenie mojego rodzinnego miasta idą 2 tygodnie. Co więcej reklamacji nie uwzględniacie bo zasłaniacie się nieprecyzyjnym prawem. A wy tutaj za moje pieniądze pierdołami się zajmujecie. Skandal!".
Zobacz również: Poczta Polska testuje rowery dla listonoszy. Zobaczcie, jak wyglądają [ZDJĘCIA]
W wielu komentarzach przebija się wątek mówiący o tym, że Poczta Polska ma problem ze świadczeniem na dobrym poziomie podstawowych usług dostarczeniem listów, paczek, że listonosze nagminnie zostawiają awizo zamiast sprawdzić czy adresat jest w domu, klienci piszą o idących zbyt długo listach (ostatnio sama wysyłałam list w Warszawie, z Mokotowa na Wolę, który doszedł do adresata po tygodniu). "Droga Poczto! Nie chcemy kalendarzy, książek, słodyczy, zabawek, papeterii itp. Do urzędów pocztowych przychodzimy wysłać, nadać lub odebrać paczki/listy (ewentualnie wykonać przelew). Tylko tyle i aż tyle. Całą resztę kupimy w sklepach, które się w tym wyspecjalizowały. Dlaczego nie wykorzystasz swojego potencjału i rozpoznawalności marki do wdrożenia własnego systemu "szaf pocztowych"? Dlaczego ciągle znajduję awizo w skrzynce chociaż całe dnie bywam w domu?"
W podobnym tonie o reklamie pisze blog technologiczny spidersweb.pl.
Również na twitterze pojawiły się głosy kpiące z nowej kampanii
Warto dodać, że kampania została uruchomiona w momencie gdy z początkiem kwietnia w życie weszły zmiany w cenniku usług Poczty Polskiej: przesyłki podrożały, zniknęła część dostępnych wariantów, a kryterium wagi zastąpiło kryterium wielkości paczki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?