Mężczyzna kilka dni temu opuścił zakład karny, w którym przebywał od blisko roku za napaść na policjantów i jazdę po pijanemu. Po wyjściu z więzienia zachowywał się agresywnie. W miniony weekend pod wpływem alkoholu wszczął awanturę z rodziną i sąsiadami. Zaczął grozić swojej sąsiadce, że ją zabije. Ku przerażeniu wszystkich wybiegł i podpalił jej stodołę, w której znajdowało się siano. Straty oszacowano na 300 złotych.
Podpalacz został aresztowany. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Na wniosek policji i prokuratury, sąd tymczasowo go aresztował.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?