Wczoraj (3 października) odbyła się w urzędzie wojewódzkim debata społeczna, poświęcona projektowi najnowszej szybkiej linii koleje ogólnopolskich, które mają za zadanie połączyć ze sobą aż 4 miasta.
Jest to tzw. trasa „Y”, nazwana tak ze względu na swój kształt. Jej budowa ma się rozpocząć na przełomie 2013 i 2014 roku i kosztować miasto ok. 26 mld zł.
Szacuje się, że pociągi kursujące na linii „Y”, będą jeździć z prędkością 300-350 km/h. Dzięki temu podroż do Łodzi zajmie podróżnym nie więcej niż 45 minut, a do Wrocławia niecałe 1,5h.
Według projektu stołecznych urzędników, idealnym końcowym przystankiem wszystkich pociągów jeżdżących na trasie „Y’” byłby Dworzec Centralny. Sęk w tym, że jego całkowita modernizacja rozpocznie się tuż po zakończeniu Euro 2012, a co za tym idzie – remont nastąpi rok wcześniej niż planowane rozpoczęcie budowy tzw. szybkiej linii.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?