3 z 10
Poprzednie
Następne
Największe absurdy deweloperów w Warszawie. Co zrobią, żeby tylko zbudować nowe osiedle? Lista deweloperskich grzechów
8. Czarny Kot - czy przyniesie pecha?
W zestawieniu absurdów nie mogło zabraknąć budowli tak znanej, że wpisała się już niemal w krajobraz miasta. „Czarny Kot” to najbardziej znana samowola budowlana w Warszawie. Właściciel przez lata nielegalnie powiększał hotel, aż urósł on do absurdalnych rozmiarów.
Przez lata władzom dzielnicy nie udawało się zmusić właściciela do umiaru. W końcu jednak, po wielu decyzjach sądów i nadzoru budowlanego „Czarny Kot” przegrał.
Kot najpierw stracił kilka pięter, a w grudniu ubiegłego roku został zburzony do końca. Podobno, gdy czarny kot przebiegnie nam drogę, przyniesie to pecha. Co zatem przyniesie Warszawie zburzenie „Czarnego Kota”?