Oto największe fuszerki i buble budowlane na Śląsku i w całej Polsce! Zapraszamy do krainy pomysłowych "fachowców"... Musisz to zobaczyć!

Albo inna sytuacja: szukamy kogoś, kto nie za drogo, nie za wolno, a jak to często wychodzi w praniu, zrobi nie za dobrze. Z resztą cena nie jest stuprocentowym gwarantem udanego remontu. W końcu i najlepszemu kiedyś powinie się szpachla.

Niektórych fuszerek nie powstydziliby się czescy Sąsiedzi - Pat i Mat. W tle możemy puścić sobie muzyczkę z kultowego serialu, chwycić popcorn i zobaczyć galerię najlepszych prowizorek. Czas na slajdowisko!

Opcją jest również samemu wziąć się do pracy. Bo kto, jak nie my? Nie ważne, że ostatni raz kafelki kładliśmy razem z bratem dwadzieścia pięć lat temu a chodnik do ogródka ze ś.p. wujkiem Staszkiem jakieś trzydzieści trzy. Nikt nam przecież inteligencji nie odmówi. Poza tym od czego jest YouTube i internetowe poradniki lub własna intuicja?

Czasem nie wiadomo, czy oglądając pewne „dzieła sztuki budowlanej” bardziej śmiać się, czy płakać. Część prac „fachowców” sprawiłaby tylko, że Bob Budowniczy mógłby schować twarz w swoich plastelinowych dłoniach i nie wiedzieć co dalej zrobić – zresztą zobaczcie sami w naszej galerii.

… gdyż mogą was dotknąć niekontrolowane napady śmiechu. Ostrzegamy was – będziecie przerażeni, zdumieni i rozbawieni zarazem. Jeżeli pracujecie w branży budowlanej lub remontowej, to zawczasu usiądźcie. Od wykonania pracy przez tych specjalistów może wam się mocno zakręcić w głowie.