- To punkt, który od początku roku kontrolowany był już kilkakrotnie. Tym razem zabezpieczone zostało kilkanaście gramów substancji, która trafi teraz do laboratorium – opowiada Ewa Libuda, oficer prasowy ostrowieckiej policji.Policjanci przypominają, że za udzielanie dopalaczy grozi kara grzywny od 20 tysięcy do nawet miliona złotych. Wspólnie z prokuraturą ustalają także, czy nie doszło do narażenia zdrowia lub życia osób, które zażyły środki kupione we wspomnianym punkcie.- Gdyby te podejrzenia się potwierdziły, temu kto narazi młodych ludzi mogą grozić nawet trzy lata więzienia - mówi Ewa Libuda.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?