Dwumecz z Francuzami był dla naszej reprezentacji ostatnim sprawdzianem przed Ligą Światową. Rywalami Polaków w grupie D będą ekipy Argentyny, Kuby i prowadzona przez Raula Lozano drużyna Niemiec. Właśnie z nią 5 i 6 czerwca w Stuttgarcie nasi siatkarze zainagurują LŚ.
Mecze z trójkolorowymi określane były jako rewanż za finał ubiegłorocznych mistrzostwach Europy w Izmirze, gdzie wygraliśmy 3:1. Dla obu szkoleniowców mecze miały przede wszystkim pokazać nad czym trzeba jeszcze popracować.
- Dlatego dostali szansę wszyscy zawodnicy - tłumaczył trener Castellani. - Francuzi to dobry, świetnie wyszkolony zespół. Na ich tle okazało się, że musimy jeszcze poprawić przyjęcie i popracować nad zgraniem.
Polska - Francja 3:2 (30:28, 21:25, 25:23, 23:25, 15:10) i 0:3 (20:25, 22:25, 20:25)
Polska sob. Żygadło, Gruszka, Kurek, Ruciak, Czarnowski, Możdżonek, Zatorski (libero) oraz Bąkiewicz, Kłos, Bartman, Mika.
Polska niedz. Łomacz, Wiśniewski, Kurek, Jarosz, Kłos, Bartman, Gacek (libero) oraz Ruciak, Mika, Drzyzga, Gromadowski
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?