Nasza uczennica czwarta w Polsce! Kama prawie na szczycie językowej olimpiady

Kama Jaworska jest wiceprzewodniczącą Samorządu Uczniowskiego, stypendystką Prezesa Rady Ministrów. Na pierwsze półrocze osiągnęła średnią 5,13. Jej prawdziwą pasją jest język angielski. Zdolności językowe przejawiała już od dziecka, do liceum przyszła znając język angielski na poziomie dużo wyższym niż jej rówieśnicy. Już w ubiegłym roku była finalistką olimpiady, w tym wspięła się prawie na szczyt - zajęła czwarte miejsce. Tak wysoko jeszcze nikt z Ostrowca nie dotarł.- Kama przyszła do nas do szkoły jako uczennica wyróżniająca się znajomością języka angielskiego. Od razu widać było, że ma w sobie niesamowitą inteligencję językową – mówi Beata Sulima, nauczycielka języka angielskiego. – Po olimpiadzie w ubiegłym roku, kiedy została finalistką postanowiła, że w tym roku będzie laureatką. Ciężko na to pracowała. Co ciekawe, Kama nie uczy się jak większość, wkuwając słówka czy zasady. Ona ten język „czuje", chłonie go jakby był jej językiem ojczystym.Skromna i lubiana przez kolegów Kama Jaworska, ma wiele pasji pomagających się w zgłębianiu języka angielskiego. Bardzo lubi grać w gry komputerowe w sieci, czyta książki i ogląda filmy w oryginalnych wersjach językowych. Pasjonuje się historią i współczesnością Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.- Olimpiada Języka Angielskiego ma to do siebie, że nie opiera się na samej umiejętności mówienia i pisania. Trzeba mieć rozległą wiedzę z dziedziny kultury, historii, geografii, życia gospodarczego i społeczno - politycznego – tłumaczy Beata Sulima. – Dlatego tak wielu uczniów odpada już na etapie szkolnym. Nie pamiętam sytuacji, aby ktoś z Ostrowca czy wręcz okręgu, został laureatem tak wysokiego miejsca.W czasie kilkumiesięcznej rywalizacji Kama pokonała kilkanaście tysięcy uczestników, w ostatecznym, centralnym etapie – kilkudziesięciu. Zajęła czwarte miejsce, a najlepszy olimpijczyk uzyskał jedynie o trzy punkty więcej. Nic dziwnego, że stała się już bohaterką swojej szkoły.