Dzisiaj w autobusie MPK numer 2 razem z koleżanką ustąpiliśmy miejsca starszemu małżeństwu i usłyszeliśmy, że jesteśmy za smarkaci, żeby dyrygować starszymi! Starsi jak zechcą, to nas sami wyrzucą z zajmowanym miejsc. Staliśmy jak dwoje głupków, a miejsca były puste, bo starsi na stojąco klęli na dzisiejszą młodzież.
Koleżanka powiedziała, że teraz rozumie niektórych młodych, co udają, że nie widzą stojących w autobusie starszych ludzi i nie ustępują miejsc.
Mój kolega miał lepszy numer, kiedy chciał pomóc starszej pani podnieść ciężkie torby. Dostał taką wiązankę, że niby udaje świętego, a chce okraść biedną staruszkę. Babcia darła się na całą ulicę i kolega szybko zwiał. Powiedział, że już nigdy starszej osobie nie pomoże.
Ja rozumiem, że starsze osoby mogą czuć się zagrożone, ale bez przesady! Rodzice uczą nas dobrego zachowania, a inni starsi, że w życiu opłaca się być tylko chamem.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?