Nauka w piknikowym nastroju [zdjęcia]

**Wokół pudła z kamieniami tłoczy się mnóstwo dzieciaków. Mają jakieś druciki w dłoniach. Cała zabawa polega na tym, żeby znaleźć za pomocą magnesów kawałki meteorytów. Pochodzą z Maroka. Są w brunatnym kolorze. Potem można je zabrać ze sobą do domu. - Pierwszy raz w życiu widzę, choć jestem astronomem, że ktoś rozdaje kawałki meteorytów – śmieje się Karol Wójcicki, animator z Centrum Nauki Kopernik - Każdy może mieć w domu coś starszego niż nasza planeta, coś ze wszechświata, co nie powstało na ziemi.

Niesprawiedliwy wyścig

1. Zorganizuj wyścig kulek
2. Umieść je na różnych wysokościach i wypuść jednocześnie
3. Która wygra?

Kulki w ruch, emocje rosną jak na pierwszorzędnych zawodach sportowych. Pewna figura matematyczna nazywa się cykloida. To dwa takie same tory. Choć dwie kulki miały do przebycia różne odległości, dotarły do mety w tym samym czasie.

Włóż zegarek do wody

W szklanym pojemniku w wodzie leży zanurzony telefon. Okazuje się, że to nie woda tylko gaz w stanie ciepłym. Nie przewodzi elektryki. Wyciągam telefon, a on jest suchy i działa. - Ten gaz może być zastosowany do gaszenia tego, co nie chcemy, żeby zostało zniszczone podczas gaszenia - tłumaczy Jacek Zięba z firmy ADT. – Nie tylko serwera, ale też dokumentów z muzeum. Jedna z uczestniczek pikniku zdejmuje zegarek z ręki. Pytam, czy się nie boi zanurzyć go w cieczy. - Trochę sie boję, ale ciekawość zwycięża. I zanurza zegarek. Po czym wyciąga i zakłada go na rękę. Działa nadal jak szwajcarski zegarek.

Rurka to instrument

Są różnej długości. Różnokolorowe. Na rurkach gra się poprzez uderzenia dłońmi w jeden koniec, przy czym drugi koniec jest otwarty. Wysokość tonu zależy od długości rurki. Oczywiście, muzykanci grają pod kierownictwem dyrygenta, naukowca z Techmania Science Center z Czech.

Kiedy Kopernik?

13. Piknik Naukowy został zorganizowany przez Centrum Nauki Kopernik i Polskie Radio na Rynku Nowego Miasta i Podzamczu. Centrum nie ma jeszcze budynku, ale już prężnie działa. Na jego stoisku znajduje się kostrukcja architektoniczna. Słychać głosy: kiedy powstanie, a czy na pewno powstanie, fajny projekt. - Ludzie nie mogą się doczekać - śmieje się Karolina Konar, pracownik CNK. - Potrzeba nauki jest w ludziach wielka, co ten piknik też udowania.