Widać nie szkoda, skoro wielu inowrocławian nie czekając na sylwestrową noc detonuje petardy i roziskrzone rakiety już od ładnych kilku dni, łamiąc w ten sposób zakaz używania takich środków.
Na razie upominali
Karą za detonowanie petard może być między innymi mandat, którego wartość znacznie przekroczy cenę zakupu materiałów pirotechnicznych. Wlepić go może straż miejska.
Na razie strażnicy nie sięgnęli jeszcze po bloczki mandatowe. - Nie oznacza to, że funkcjonariusze nie widzą problemu. Petardy detonują przede wszystkim dzieciaki. Kilka z nich wpadło już w ręce strażników. Skończyło się na pouczeniach - usłyszeliśmy w inowrocławskim Ratuszu.
To nie są zabawki
Trzeba mieć jednak wiele szczęścia, aby natrafić na detonujących fajerwerki. Dlatego też inowrocławscy strażnicy w br. starają się przede wszystkim prowadzić działania edukacyjne i "kłaść do głów", że fajerwerki to nie zabawki, a więc należy się z nimi obchodzić bardzo ostrożnie.
Przeczytaj więcej w materiale: Za detonowanie petard straż miejska może dołożyć 500 zł mandatu
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?