Neon Wedla wrócił na Mokotów. Napis ''E. Wedel Czekolada'' znowu świeci na dachu kamienicy przy Puławskiej [ZDJĘCIA]

Dwa lata. Tyle czasu potrzeba było, aby napis "E. Wedel Czekolada" ponownie zaświecił na dachu kamienicy przy ul. Puławskiej 28. Umieszczenie repliki przedwojennego neonu w tym miejscu to inicjatywa mieszkańców wspólnoty mieszkaniowej, do której obecnie należy dawny Dom Wedla. Wzięli oni na siebie stronę formalną związaną z montażem neonu, natomiast o finanse zadbała na szczęście firma Wedel. Ta, choć nie łączy ją z Domem Wedla już nic oprócz historii, postanowiła sfinansować odbudowę neonu, wykonanego przez Muzeum Neonów w Warszawie.

Dom Wedla powstał niedługo przed II wojną światową. Budynek został wzniesiony w latach 1935-1936 według projektu Juliusza Żórawskiego dla cukiernika Jana Wedla. Bryła pokryta jest prostą, nieozdobioną fasadą (nie licząc płaskorzeźby Stanisława Komaszewskiego pt. ''Tygrys''), ma płaski dach i charakterystyczną kratownicę w narożniku, na której zamontowany był neon.

Kamienica nie ucierpiała większych strat w trakcie trwania wojny. Neon na jej dachu przetrwał jeszcze wiele lat, aż zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach. Najprawdopodobniej wyrzucono go na złom, natomiast fabrykę Wedla znacjonalizowano i zmieniono na Zakłady Przemysłu Cukierniczego 22 Lipca.

Kilka lat temu kamienica przeszła remont, teraz neon na dachu symbolicznie postawił kropkę nad "i" renowacji. Od kilku dni możemy podziwiać duże proste litery w kolorze białym, które zostały odtworzone na podstawie archiwalnych zdjęć.