Będę pisał o tym dalej, bo widok odchodów budzi mój ostry sprzeciw! Już myślałem, że idzie ku lepszemu i wreszcie psiarze nauczą się kultury. Kilku sprzątających widuję codziennie.
Po wczorajszym spacerze mam grube wątpliwości. Na niechlujów nie ma mocnych! Krew może zalać, kiedy obok supcio pojemników stoi taki bezmózgowiec ze swoim czworonogiem i pies załatwia swoją potrzebę. Po zakończeniu wypróżniania, właściciel psa spokojnie odchodzi, a g...o zostaje jako "pamiątka". Fajnie zareagowała starsza pani z kundlem na smyczy i obsobaczyła napakowanego właściciela owczarka. Kultura starszych osób jest o wiele wyższa od kultury smarkaterii.
Facio co prawda nie sprzątnął, ale swoje usłyszał. Zdziwiło mnie, że babcia zbiera odchody po swoim kundlu w foliową torebkę. Wytłumaczyła mi, że torebki na odchody przy pojemnikach znikają błyskawicznie. Kurczaczek, może służą łomżyniakom w innych celach? Przy takim bezrobociu może zamiast papieru toaletowego w łazience? Rolka dobrego papieru to koszt 1,20 zł, zawsze jakaś oszczędność piipip. Hmmm, a może pakują w nie drugie śniadanie?
Jak kogoś ten gówniany temat nie obchodzi i nie przeszkadzają mu zafajdane trawniki, chodniki i miejsca pod balkonami, to komentować nie musi.
PS - moderatora proszę o korektę z zachowaniem słowa g...o, bo to jest jedyne odpowiednie słowo, także w stosunku do niektórych właścicieli czworonogów.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?