Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie ma sposobu na szpetne reklamy w stolicy? Na razie nie znikną

Red.
Nie ma sposobu na szpetne reklamy w stolicy? Na razie nie znikną
Nie ma sposobu na szpetne reklamy w stolicy? Na razie nie znikną Damian Kujawa
Delegalizacja wielkich płacht reklamowych, siatki reklamowe tylko przez 6 miesięcy, wolno stojące reklamy tylko przy niektórych ulicach - tak miał wyglądać warszawski kodeks reklamy. Miał, bo przybywa wokół niego kontrowersji, a po drodze wiele może się jeszcze zmienić.

Eksperci przewidują, że przepisy zadowalające mieszkańców Warszawy zostaną wprowadzone najwcześniej za kilka lat. Reklama w Warszawie wymaga uregulowania. Zgodzi się z tym każdy, kto w ostatnich kilku miesiącach poruszał się chociażby po centrum miasta.

Zająć się tym miała warszawska ustawa krajobrazowa, do której w lipcu zgłoszono ponad 300 poprawek. Na domiar złego nie wiadomo, jak będzie przebiegać realizacja uchwały po wejściu w życie.

Zobacz też: Warszawa walczy z nielegalnymi reklamami. Oto efekty [ZDJĘCIA]

Jeśli projekt wejdzie w życie, czeka nas minimum dwuletni okres dostosowawczy dla reklam i trzyletni dla szyldów. Projekt trafić musi także do publicznego wglądu, a zgłoszone przez mieszkańców uwagi będą wymagały rozpatrzenia.

Wszystko to sprawia, że nowa uchwała zacznie obowiązywać najwcześniej w 2020 roku. To i tak optymistyczne szacunki, bo może nie zacząć obowiązywać wcale.


od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto