Nie płacą czynszu. Miasto proponuje niższe opłaty

- Mamy kilka budynków socjalnych, które przejęliśmy od zakładów pracy wraz z lokatorami. Są one na przykład na ulicy Młodej czy Grunwaldzkiej. Wraz z nimi dostaliśmy lokatorów, którzy mają umowy najmu mieszkania komunalnego na czas nieokreślony. Część tych osób nie płaci czynszu, ma wypowiedziane umowy i powinniśmy wystąpić do sądu o eksmisję. A często są to ludzie niepełnosprawni, bezrobotni, samotne matki, które zgodnie z ustawą muszą być wyeksmitowane do lokalu socjalnego. Chcemy uniknąć tej długotrwałej i kosztownej procedury, umożliwić im zostanie w mieszkaniu, ale na innych warunkach – informuje Marek Klikowicz, dyrektor Wydziału Budownictwa Urzędu Miasta w Kielcach.Dodaje, że lokatorzy, choć mają umowę na mieszkanie komunale, to jego standard odpowiada wymaganiom socjalnego. – Chcemy im zaproponować takie rozwiązanie. Zamiast umowy na czas nieokreślony i proponujemy nową, na lokal socjalny na czas określony. Lokator zostaje w tym samy mieszkaniu, ale płaci niższy czynsz, zamiast 4,50 zł za metr tylko 1,20 zł. Gdy jednak dalej uchyla się od regulowania należności, skierujemy sprawę do sądu o eksmisję z lokalu socjalnego. Po wyroku taka osoba może być wyprowadzona do noclegowni czy schroniska. Mamy nadzieję, że część lokatorów skorzysta z nowego rozwiązania i będzie płaciło ten niższy czynsz, aby zostać w swoich mieszkaniach– informuje dyrektor.Zmianę uchwały o zasadach najmu lokali, która pozwoli na wymianę umów radni mają głosować na czwartkowej sesji. ATA