Mecz Korona Kożuchów - Dąb Przybyszów, który odbył się w Kożuchowie w ubiegłą sobotę przebegał spokojnie do 92 minuty. Wtedy to sędzia podyktował faul. Nie spodobało się to pijanemu kibicowi, który nie dość, że wbiegł na boisko, to uderzył sędziego i go popchnął.Odciągać agresora od sędziego musieli sami zawodnicy!Po zdarzeniu 35-latek uciekł, ale szybko znaleźli go funkcjonariusze policji. Chyba mało mu było kłopotów, bo tym, co zrobił podczas meczu, postanowił jeszcze obrażać, grozić i szarpać policjantów, którzy usiłowali go ująć. Z uwagi na stan nietrzeźwości (mężczyzna miał ponad 1,5 promila w organizmie) trafił do izby wytrzeźwień. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty z tytułu naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy, wywierania wpływuna czynności, znieważenia policjantów oraz naruszenia nietykalności cielesnej sędziego.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?