Izydora Poplawskiego – mojego kolegę i przyjaciela rodziny poznaliście z fotorelacji, dzięki którym mogliście zobaczyć ogrom zniszczeń, jakie dokonało tornado w stanie Oklahoma, czy skutki ostrej zimy w Shelton:
http://www.mmwloclawek.pl/artykul/gigantyczne-tornado-zniszczylo-miasto-moore-w-stanie-oklahoma-zdjecia
http://www.mmwloclawek.pl/artykul/atak-zimy-w-shelton-w-usa-zdjecia
Izydor Poplawski - urodził się w Krakowie w 1967 roku. Przyjechał do Stanów Zjednoczonych w 1989 roku i zamieszkał w Fairfield. Izydor był kochany, lubiany i szanowany przez wszystkich. Znany był z wolnego ducha natury, to, o czym marzył i czego pragnął w życiu, osiągał dzięki swojej wytrwałej pracy i samozaparciu, dzięki temu spełniał wszystkie swoje marzenia. Jeździł i zwiedzał różne zakątki świata.
Izydor zostanie zapamiętany przez wszystkich jako osoba bardzo inteligentna, uczciwa i oddana bezinteresownie drugiemu człowiekowi. Był zaradny i ambitny, z życia czerpał pełnymi garściami ... dzięki swojemu uporowi zrealizował wiele postawionych celów, jak chociażby w 2011 r. uzyskał dyplom ukończenia studiów AS Degree z Housatonic Community College. Był utalentowanym muzykiem i fotografem. Jego spuścizna zostanie na zawsze w jego dziełach, zdjęciach, które zrobił i w muzyce, którą grał. Jego największymi skarbem – były córeczki Klaudia i Abigaile oraz żona Ewa. Z racji zamiłowania do gry, pozostawił kilka egzemplarzy skrzypiec i gitar.
Każdy, kto spotkał na swojej drodze Izydora, doświadczył od niego dużo dobrego, zawsze mógł liczyć na jego bezinteresowną pomoc. Wierny i drogi przyjaciel, którego śmiech był dla największych smutasów zaraźliwy. Pracował w Liberty Mutual. Izydor był zapalonym nurkiem i członkiem Best Recreational & Technical Scuba Club (BRATS). Wodę kochał i w wodzie czuł się jak przysłowiowa ryba…, jednak w wyniku splotu tragicznych okoliczności utopił się podczas nurkowania we wschodniej Pensylwanii. Wodę pokochał i woda go zabrała! A tyle mieliśmy zakreślonych wspólnych planów i pomysłów do zrealizowania…!
Świętej pamięci Izydor pozostawił w nieutulonym smutku i żalu kochającą żonę - Ewę, wspaniałe córeczki - Klaudię i Abigail. Izydora żegnają najbliżsi z Shelton, krewni, znajomi i sąsiedzi oraz rodzina z Krakowa i Kujaw. Będzie nam go bardzo brakowało. Podczas sobotniego nabożeństwa o godzinie 13:00 w kościele pw. św. Michała Archanioła w Shelton zostanie przedstawiona droga życiowa Izydora na tym ziemskim padole. Pogrzeb odbędzie się w poniedziałek na miejscowym cmentarzu o godz. 9:00. Część prochów zgodnie z jego wolą będzie rozsypana w jeziorze, w którym nurkując poniósł śmierć.
Pamięć jest droższa od słów... pozostaniesz na zawsze w sercach tych, którzy Cię kochali...
Żegnaj przyjacielu...żegnam Cię ja, żegnają moi najbliżsi – żona oraz synowie z rodzinami.
Ewo, przyjmij z córeczkami nasze z serca płynące wyrazy współczucia…, chodź dzieli nas ocean i tysiące kilometrów, to jesteśmy myślami z Wami w tych trudnych dla Was chwilach i obejmujemy Was modlitwą za spokój duszy Izydora. Jego nagła i nieoczekiwana śmierć zostawia wielką pustkę w tych, którzy Go kochali. W naszych sercach będzie zawsze Twoje żywe wspomnienie. Żegnamy Cię Twoim ulubionym utworem, który miałeś zagrać na ślubie naszego syna! https://www.youtube.com/watch?v=jCfPGkIfve8 Spoczywaj w pokoju!
Wojciech Nawrocki z rodziną.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?