Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczny pożar samochodu w Warszawie. "Spod maski auta, którym jechała kobieta z dzieckiem, buchnęły płomienie"

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Spod maski auta, którym jechała kobieta z 4-letnim dzieckiem, nagle buchnęły płomienie.
Spod maski auta, którym jechała kobieta z 4-letnim dzieckiem, nagle buchnęły płomienie. Straż Miejska
Do niebezpiecznego pożaru samochodu doszło na Mokotowie. Spod maski auta, którym jechała kobieta z 4-letnim dzieckiem, nagle buchnęły płomienie. Na miejscu pracowała Straż Pożarna oraz Straż Miejska.

Jak przekazała Straż Miejska, do zdarzenia doszło w poniedziałek, 26 lutego br. około godziny 10. Wówczas do strażników interweniujących na ulicy Czyżewskiej podszedł zdenerwowany mężczyzna, który poinformował o pożarze w okolicach skrzyżowania ulic Powsińskiej i Bonifacego.

Dym i płomienie

Przybyli na miejsce funkcjonariusze zobaczyli na jezdni samochód marki bmw, spod maski którego wydobywały się dym i płomienie.

„Z auta wysiadła kobieta z 4-letnim dzieckiem. Samochód próbowali gasić przypadkowi kierowcy, jednak ich starania nie przynosiły skutku. Po upewnieniu się, że w środku nikt już nie został, strażnicy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz wezwali straż pożarną i policję. Oczekując na przyjazd wezwanych służb, funkcjonariusze udrożnili ulicę, by ułatwić strażakom dojazd do płonącego samochodu. Powiadomili też lokatorów pobliskich domów, aby zabrali z zagrożonego obszaru swoje auta” – wskazała Straż Miejska.

Płonące auto udało się ugasić kilkanaście minut później. Natomiast kobietą z dzieckiem zaopiekował się powiadomiony o sprawie członek rodziny.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto