Nieco pikantniejsze Walentynki - 5 pomysłów na ostatnią chwilę dla zagubionych

Zacznijmy jednak od początku. Co zrobić, jeśli obudziliśmy się 14 lutego bez żadnego planu na Walentynki, a wciąż chcemy, żeby ten dzień (i noc!) były niezapomniane, pełne miłości i namiętności?

Śniadanie do łóżka: Jak mile zaskoczyć ukochaną osobę już od samego rana? Wiadomo – śniadaniem do łóżka. Można zrobić samemu, ale to wymaga wcześniejszych zakupów i wstania o świcie, a w trakcie przygotowania niespodzianka może zostać zdemaskowana. Dużo prostsze jest zamówienie dostawy smacznego śniadania z ulubionej restauracji i wspólne rozkoszowanie się rozpoczynającym dniem. Już tutaj możesz postawić na afrodyzjaki - czekolada i truskawki na śniadanie to świetny start!

Kwiaty z dostawą: To jest świetna opcja dla zapominalskich - szczególnie, że kwiaty dotrą do domu w dosłownie kilkadziesiąt minut. A ty w tym czasie możesz spokojnie jeść śniadanie :)

Niespodziewany prezent: Prezenty zawsze gwarantują udany Walentynkowy wieczór i nawet działając w ostatniej chwili można zamówić go z ekspresową dostawą do domu w ciągu kilkudziesięciu minut. To może być piękna bielizna, kosmetyki czy inne gadżety, które mile zaskoczą ukochaną osobę (i tak, możecie też zamówić gadżety erotyczne, aby trochę podkręcić atmosferę - w Walentynki jest na nie mnóstwo promocji!)

Romantyczna kolacja: czas na kolację - najlepiej pełną wspomnianych afrodyzjaków! Według badania Glovo na romantyczne kolacje Polacy najchętniej jedliby pizzę, jak deklaruje 23% badanych, włoskie makarony lub inne dania kuchni włoskiej (18%) oraz sushi (13%). Pamiętajcie jednak, aby przemycić gdzieś wino, czekoladę, truskawki czy owoce morza! Z kolei według naukowców najlepszym afrodyzjakiem jest szafran - możecie go znaleźć np. w hiszpańskiej paella.

Domowy Seans filmowy: Wspólne oglądanie romantycznych filmów na kanapie, przy ulubionych przekąskach, deserach i winie to najprostsza i najskuteczniejsza gra wstępna. Wystarczy tylko zamówić przekąski z pobliskiej kawiarni, ustalić filmową playlistę i wtulić się w ramiona partnerki. A potem….cierpliwie czekać na napisy końcowe! Po zgaszeniu świateł zostajecie już tylko we dwoje.

Zainspirowaliśmy Was? To, do dzieła! Wystarczy kilka kliknięć w aplikacji Glovo, aby zorganizować romantyczną niespodziankę dla swojej Walentynki.

Co Polacy zamawiają w Walentynki?

Działając na ostatnią chwilę warto mieć sprawdzonego partnera – takiego, który nie zawiedzie, ale dowiezie wszystko to, co zamówione, w ciągu kilkunastu minut. I tu z pomocą przychodzi aplikacja Glovo, gdzie można zamówić śniadanie do łóżka, bukiet czerwonych róż, kosmetyki, bieliznę czy erotyczne gadżety.

Polacy już od ponad czterech lat mogą korzystać z tej wygodnej aplikacji i naprawdę chętnie to robią, zarówno na co dzień, jaki w święta takie, jak Walentynki. Co najczęściej zamawiamy tego dnia? Z danych Glovo wynika, że przede wszystkim kwiaty – najpopularniejsze są bukiety czerwonych róż, tulipany i goździki. Najdroższe jednorazowe zamówienie opiewało na kwotę 780 zł i zostało zrealizowane w Piotrkowie Trybunalskim.

Coraz większą popularnością cieszy się też zamawianie gadżetów erotycznych z dostawą tego samego dnia. Jak wynika z badania „Czy i jak Polacy korzystają z gadżetów erotycznych” do najpopularniejszych tego typu produktów zamawianych przez użytkowników Glovo należy Pingwinek. Równie chętnie zamawiane są tampony gąbkowe oraz prezerwatywy. Użytkownicy Glovo mogą zamówić je już w kilkunastu największych miastach w Polsce, a na platformie dostępne są produkty m.in. PinkShop, Secret Place, Sex Shop Heaven czy Erotic Med.