- Podczas opracowywania zbiorów BUW często natrafiamy na różne niespodziewane znaleziska ukryte między kartami. Ostatnio zdarzyło nam się znaleźć włos, i to nie byle jaki, bo najprawdopodobniej XVI-wieczny (został wszyty w grzbiet książki podczas jej oprawiania właśnie w tym okresie) - informuje Biblioteka Uniwersytecka w Warszawie.
Badania materiału DNA znalezionego w starych drukach i rękopisach jak na razie nie są prowadzone na szeroką skalę. Jak zaznaczają pracownicy BUW-u, takie badania z pewnością mogłyby dostarczyć wielu ekscytujących informacji.
- Wystarczy wspomnieć, że dzięki zachowanemu w jednej z książek włosowi Mikołaja Kopernika udało się ostatecznie zidentyfikować szczątki wielkiego astronoma odnalezione w katedrze fromborskiej - dodają,
Co dalej stanie się z tym niecodziennym znaleziskiem? Opcje są dwie. Pierwsza z nich zakłada, że jeśli włos będzie trzymał się na swoim miejscu między kartami, to zostanie w książce. - Kto wie, może ktoś go kiedyś zbada? - zastanawiają się pracownicy biblioteki. Jeśli natomiast wypadnie, to włożony zostanie do małej koperty i umieszczony w specjalnym pudle, w którym trzymane są "ciekawostki" znalezione w drukach.
Co więcej, pracownicy przypominają, by nie wahać się powiadomić bibliotekarza, jeśli podczas wizyty w czytelni starych druków BUW znajdziecie między kartami książki jakąś „niespodziankę".
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?