Niedzielny koncert – Muzyka Naszych Czasów

W niedzielę (14.07.2013) o 12-tej, kiedy ulice centrum Torunia zapełniały się spacerującymi i zwiedzającymi Stary Rynek, toruńscy melomani podążyli do Dworu Artusa, wypełniając po brzegi Salę Wielką, w której odbył się, trwający ponad godzinę, koncert współczesnej muzyki kompozytorów polskich i zagranicznych pod nazwą Muzyka Naszych Czasów.
Po odbyciu tygodniowych II Międzynarodowych Warsztatów Orkiestrowych i Kameralnych „Muzyka Naszych Czasów", przeprowadzonych z inicjatywy Fundacji Cultura Animi, młodzi wykonawcy świetnie zagrali wybrane utwory między innymi: Góreckiego, Lutosławskiego, kompozytorów radzieckich.Warsztaty prowadzili i w koncercie wystąpili muzycy wybitni: Lech Bałaban, Maciej Grzybowski, Arkadiusz Krupa, Grażyna Zbijowska i wielu innych wybitnych pedagogów wymienionych w programie oraz bardzo młodzi – uzdolnieni muzycy, którym udało się zakwalifikować do udziału w warsztatach.
Koncert odbył się pod patronatem Krzysztofa Pendereckiego i Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego – Piotra Całbeckiego.
Przybyłych na koncert organizatorzy obdarowali starannie opracowanym graficznie programem koncertu, folderem promującym region kujawsko-pomorski oraz folderem informującym o działalności Fundacji Cultura Anima, która powstała w 2007 roku. Jej najważniejsze cele to edukacja, promowanie i wspieranie młodych talentów, promocja muzyki i jej wykonawców, organizowanie warsztatów muzycznych z udziałem profesorów europejskich konserwatoriów.
Podczas koncertu wykonano – zgodnie z załączonym programem – Małą suitę, na orkiestrę kameralną (1950) Witolda Lutosławskiego, Koncert na klawesyn i orkiestrę smyczkową op. 40 (1980) oraz Pieśni o radości i rytmie op. 7 (1956) oraz I Symfonię D-dur „Klasyczną", op. 25 (1916-1917) Siergieja Prokofiewa i Pulcinellę (1920) w częściach: Sinfonia, Serenata, Tarantella, Vivo, Finał Igora Strawińskiego. Warto dodać, że Koncert na klawesyn Góreckiego zagrała Japonka - Yuka Satomi.Muzyka dostarczyła słuchaczom wielu wrażeń. Organizatorzy koncertu sprowadzili muzyków ze sceny i usytuowali w miejscu przeznaczonym zazwyczaj dla widowni, co skutkowało odczuciem bliskości, podkreślało jego kameralny charakter. Można też było zaobserwować bardzo dobre relacje między dyrygentem – Markiem Mosiem, a młodymi muzykami. Ciekawym rozwiązaniem scenograficznym i ukłonem w stronę wykonawców, było zamontowanie ekranu, na którym na zakończenie koncertu, zostały wyświetlone fotograficzne portrety młodych muzyków wraz z ich instrumentami.
Uczestników koncertu w bardzo ciekawy sposób sfotografowała Marta Mikołajczyk.Prowadzący orkiestrę Marek Moś mówi, że muzyka współczesna (w tym symfoniczna)  - XX i XXI wieku przystaje do naszych czasów i niezmiennie – od wieków – wyraża w sposób ekspresywny różnorodne emocje twórców, silnie oddziałując jednocześnie  na emocje słuchaczy.
Publiczność szczodrze nagrodziła wykonawców, a Marek Moś dziękował młodym muzykom za współpracę, ściskając dłoń każdego wykonawcy z osobna.