Policja wypowiada wojnę telewizyjnym piratom.
Mieszkaniec Lubania był kompletnie zaskoczony, kiedy kilka dni temu do jego drzwi zastukała policja. Funkcjonariusze doskonale wiedzieli, czego szukają. Zabezpieczyli sprzęt komputerowy i tuner do odbioru telewizji satelitarnej. Działali na zlecenie prokuratury z Łodzi, w ramach dużego, ogólnopolskiego śledztwa.
Chodzi o tzw. sharing, czyli nielegalne dekodowanie i udostępnianie osobom trzecim sygnału telewizyjnego.
- Mężczyzna przyznał się do oglądania kanałów jednej z platform cyfrowych - mówi oficer operacyjny biorący udział w akcji. - Tłumaczył, że jest miłośnikiem dobrych filmów - dodaje. Problem w tym, że aby oglądać programy platform cyfrowych, trzeba wykupić abonament. Kto tego nie zrobi, a przy użyciu komputera lub innych urządzeń odkodowuje program, jest przestępcą. Regulują to przepisy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną.
W Lubaniu to pierwszy taki przypadek, który został ujawniony. Wcześniej policjanci zatrzymywali głównie piratów komputerowych, którzy posiadali nielegalne kopie filmów, muzykę lub oprogramowanie. Teraz do palety pirackich przestępstw doszedł także sharing.
- Każdy, kto ogląda w ten sposób zakodowane programy telewizyjne, musi się liczyć z konsekwencjami - przestrzega nadkomisarz Ryszard Podbucki z Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu. - Policja dysponuje już odpowiednimi narzędziami, by ujawnić piratów - zapewnia.
Ale amatorów pirackich urządzeń do dekodowania programów telewizyjnych nie brakuje. W internecie łatwo też znaleźć instrukcje, jaki trzeba mieć sprzęt i co zrobić, by nie płacić i oglądać. Michał (imię zmienione) ogląda w ten sposób programy nadawane przez platformę Cyfrowy Polsat.
- Kody zmieniane są co 2 dni - zdradza chłopak. Jak dodaje, aby je zdobyć, trzeba wejść na odpowiednią stronę w internecie i można je ściągnąć za pośrednictwem komputera.
Popularne jest także tzw. podbijanie pakietów. Miłośnik filmów wykupuje wtedy legalnie najtańszy abonament. Potem kartę z czipem dekodującym przeprogramowuje tak, że ta odbiera wszystkie udostępniane przez platformę programy. Sposobów na łamanie zabezpieczeń stosowanych przez telewizje cyfrowe są dziesiątki. Platformy walczą z tym zjawiskiem jak potrafią, bo ponoszą milionowe straty.
To właśnie m.in. z powodu piratów co jakiś czas wysyłają swoim abonentom nowe karty-klucze. Są one potrzebne, by odkodować obraz. Jednak to także nie zraża telewizyjnych piratów, zajmujących się łamaniem zabezpieczeń. Specjalizują się w tym informatycy z Włoch, Hiszpanii, Niemiec i Francji. Polscy miłośnicy filmów ściśle z nimi współpracują.
Policja już dysponuje odpowiednim sprzętem i zna sposoby, aby wyłapać przestępców. Dlatego policjanci zapowiadają koniec bezkarnych kradzieży sygnału. Za wytwarzanie i udostępnianie innym osobom urządzeń lub oprogramowania służącego do nielegalnego odbioru zakodowanych programów grożą nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Oferty telewizji satelitarnych
W Polsce można oglądać programy telewizyjne via satelita. Korzystając z oferty trzech tzw. platform cyfrowych.
Pakiet powitalny w Cyfrze Plus kosztuje 19 złotych miesięcznie, podstawowy 40, a prestiżowy aż 147. Natomiast Telewizja N proponuje swoim klientom 5 pakietów tematycznych. Za każdy z nich miesięcznie zapłacimy 16 złotych, a trzeba wykupić minimum 2.
Najtańszy pakiet w trzeciej platformie - Cyfrowym Polsacie - to wydatek rzędu 9,90 złotego miesięcznie. Platforma oferuje swoim abonentom również inne, m.in.: familijny za 37,90 złotych, relax mix 57,80 oraz relax mix HBO za 77,80 zł.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?