Jednym z miast, w którym problem ten jest (paradoksalnie) wyjątkowo palący, jest właśnie Warszawa. Styl życia, jaki w pewnym sensie narzuca stolica powoduje, że nawet jeżeli ktoś ma konto oszczędnościowe i wolę odłożenia części środków na przyszłość, to i tak od pewnych zachowań konsumpcyjnych nie potrafi się powstrzymać. Według niektórych statystyk, po wielomiesięcznej, ciężkiej pracy przeciętny warszawiak, szczególnie ten zatrudniony w jednej z licznych w mieście korporacji, najchętniej jedzie na drogie wakacje, gdzie – kolokwialnie mówiąc – „przepuszcza” swoje roczne czy półroczne oszczędności. Jeśli chodzi zaś o dzień powszedni, wielu mieszkańców stolicy (i to ci, którzy mogliby pozwolić sobie na odłożenie pieniędzy na przyszłość), jada w mieście, co powoduje, że ich wydatki na życie są praktycznie dwukrotnie większe niż w innych rejonach Polski.
Tymczasem konta oszczędnościowe powinny być normą, zwłaszcza wtedy, gdy człowiek żyje szybko i nie wie, czy jutro nie będzie musiał nagle zrezygnować z pracy lub, w najgorszym przypadku, podjąć natychmiastowego leczenia. Dobrze jest sprawdzić, gdzie ulokować swoje środki, zwłaszcza, że najwyżej punktowane obecnie rachunki tego typu (Millenium Bank, BGŻ Optima, PNB Paribas i inne, aktualny ranking znajdziesz tutaj) można nawet założyć za pośrednictwem internetu lub udać się do odpowiedniej placówki, którą w Warszawie, praktycznie można znaleźć na każdej większej ulicy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?