Niepełnosprawni mieli swoje igrzyska

Niepełnosprawność nie oznacza, że trzeba siedzieć w domu, a zmagania sportowe są tylko dla innych. Udowadniają to podopieczni Warsztatów Terapii Zajęciowej i Zakładów Aktywności Zawodowej, którzy kolejny rok przyjechali do Stargardu by wziąć udział w wojewódzkich igrzyskach lekkoatletycznych osób niepełnosprawnych. Zawody odbyły się, w piątek, na stadionie lekkoatletycznym przy ul. Sportowej. To była już dziewiętnasta edycja tej imprezy. Wyniki sportowe nie są najważniejsze, liczy sięprzede wszystkim dobra zabawa. Tej wczoraj nie brakowało. Radość z uczestnictwa była ogromna, a na twarzach zawodników, mimo zmęczenia kolejnymi startami, gościł uśmiech.– Jest super – mówiła Ania, podopieczna Środowiskowego Domu Samopomocy w Stargardzie. – Biegaliśmy już na sześćdziesiąt metrów, rzucaliśmy piłką lekarską i skakaliśmy w dal. Przed nami jeszcze rzut piłeczką palantową.– Na pewno pójdzie nam dobrze – dodał jej kolega Piotrek. Z rzutów piłką lekarską zadowoleni byli zawodnicy z Wałcza. – Damian świetnie rzuciłeś, ty Tomek też – dopingowali siebie uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej w Wałczu. Zanim rozpoczęły się starty, zapalono znicz olimpijski. W tym roku dokonali tego Paweł Koszal i Paweł Malinowski z WTZ w Stargardzie. Towarzyszyli im olimpijczycy Władysław Wojtakajtis, były pływak, który wystąpił na igrzyskach olimpijskich w Meksyku w 1968 roku i w Niemczech w 1972 r., Krzysztof Pierwieniecki, były pięściarz, który razem z Wojtakajtisem wystąpił na olimpiadzie w Monachium i Przemysław Stańczyk, pływak który brał udział w igrzyskach olimpijskich w Grecji w 2004 r. W stargardzkich zawodach uczestniczyli podopieczni WTZ i ZAZ z Barwic, Dzwonowa, Gryfic, Kamienia Pomorskiego, Nowielina, Polic, Stargardu, Szczecina, Świnoujścia, Trzebiatowa, Wałcza. Tradycyjnie, nie zabrakło reprezentacji Lebenshilfe z niemieckiego Pasewalku.– Trwamy przy organizacji igrzysk, bo najważniejsza jest tradycja – mówi Kazimierz Nowicki, prezes Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym.Najważniejszy był udział, ale wyniki były odnotowywane. W piątkowych zawodach zwyciężyli: Daria Kowalczyk z WTZ Dzwonowo (bieg na 60 m, skok w dal, rzut piłeczką palantową), Anett Kramer z Lebenshilfe Pasewalk (rzut piłką lekarską), Marcin Cwerankiewicz z WTZ Kamień Pomorski (60 m), Rafał Kołodziej z WTZ Police (skok w dal), Sylwester Augustyniak z WTZ Kamień Pomorski (piłka lekarska) i Andrzej Skorupski z WTZ Barwice (piłeczka palantowa).