Obcokrajowcom nasz kraj nie kojarzy się raczej z egzotyką. Jednak dwóch z nich pobyt w Warszawie będzie wspominało jak ekscytującą wyprawę do Ameryki - w żartobliwym tonie przekazała stołeczna straż miejska.
Wszystko za sprawą węża, który niespodziewanie pojawił jednym z mieszkań na warszawskim Służewcu. Gad wyglądem przypominał pochodzącego z Ameryki groźnego węża koralowego. Na szczęście okazało się, że to tylko niejadowity lancetogłów mleczny - gatunek z rodziny połozowatych.
"Nieproszony pełzający gość" napędził strachu lokatorom parterowego mieszkania przy ul. Modzelewskiego. Było nimi dwoje obcokrajowców. - Kiedy w niedzielę rano weszli do kuchni zobaczyli na podłodze… węża z charakterystycznymi czerwono białymi pasami na ciele - podał wydział prasowy Straży Miejskiej. Na widok ludzi wąż momentalnie zerwał się w kierunku najbliższej szafki. Zdołał ukryć się w... koszu na śmieci.
Wystraszeni lokatorzy mieli problem z wezwaniem pomocy, ponieważ nie posługują się językiem polskim. Ratunkiem okazał się pomocny sąsiad, którego ci zaalarmowali o swoim odkryciu. Mieszkaniec bloku wezwał odpowiednie służby. Niedługo później na miejscu pojawił się Eko Patrol, który odłowił zwierzę. Wąż został przewieziony do specjalnego ośrodka w warszawskim ZOO.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?