Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nietypowa interwencja warszawskiej straży miejskiej. Dostali zgłoszenie do szczeniaka, ale prawda była nieco inna

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Warszawscy strażnicy miejscy otrzymali nietypowe zgłoszenie. Ochrona jednego z budynków znalazła szczeniaka i zaalarmowała Ekopatrol. Później okazało się, że prawda ze zwierzakiem jest nieco inna. Więcej w artykule poniżej.

W piątek, 20 marca warszawscy strażnicy otrzymali wezwanie na ulicę Wóycickiego. Ochrona jednego z budynków znalazła w pudełku szczeniaka i zaalarmowała Ekopatrol. Z pozoru wszystko wyglądało jak kolejne, rutynowe zgłoszenie. Po przybyciu na miejsce patrol odebrał od pracowników ochrony pudełko z małym pieskiem. Zgodnie z procedurą, szczeniak został zawieziony do schroniska Na Paluchu. Dopiero tam nastąpił nieoczekiwany zwrot akcji.

- Specjaliści ze schroniska stwierdzili, że nie jest to… piesek, ale raczej szczenię dzikiego zwierzęcia – ale jakiego? Funkcjonariusze udali się więc do lecznicy Lasów Miejskich - i tu prawda wyszła na jaw. Okazało się, że jest to mały lisek – czytamy na stronie straży miejskiej.

Szczeniak, który okazał się być małym liskiem ma zraniony ogonek. Jak uda się go wyleczyć wtedy trafi do swojego naturalnego środowiska. Na razie – jak przyznaje straż miejska – trafił w dobre ręce.

Nietypowa interwencja warszawskiej straży miejskiej. Dostali...


Zobaczcie też:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto