Nietypowy atak na kładkę pieszo-rowerową przez Wisłę nadszedł z... Wietnamu. Co tu się wydarzyło? "Zemsta po latach"

Każdy z nas chyba słyszał o "farmach trolli", ale rzadko można zobaczyć coś co jest tak idealnym przykładem tego zjawiska. Pod zwykłym postem informującym o postępie prac nad kładką pieszo-rowerową przez Wisłę nagle pojawiło się ponad 1000 reakcji na Facebooku, które można zakwalifikować jako negatywne.

Jak poinformował ZDM w ciągu kilkunastu sekund ponad 1000 osób na Facebooku wyraziło swoje niezadowolenie na za pomocą odpowiedniej emotki pod postem o wykonaniu fundamentów podpór nr P1 i P1a. – Nie od dziś wiadomo, że Miasto Stołeczne Warszawa to wielokulturowa metropolia. Jednak tak liczny i zorganizowany odzew to dla nas nowość – żartobliwie skomentował ZDM.

– Coś takiego przydarzyło się nam po raz pierwszy. Jest oczywiście pewna grupa mieszkańców, która ma chłodną opinie jeśli chodzi o budowę mostu pieszo-rowerowego przez Wisłę, ale coś takiego może budzić pewne wątpliwości – mówi nam rzecznik prasowy ZDM, Jakub Dybalski.

Oczywiście mamy do czynienia prawdopodobnie z wykupionymi, celowymi reakcjami pod postem ZDM. Nie wiadomo jednak kto zdecydował się w ten sposób zareagować na informacje o wykonaniu fundamentów podpór. Oprócz tego, że konta wyglądają na pochodzące z dalekiej Azji jak np. Wietnam, tłumaczył nam Jakub Dybalski. W komentarzach od razu jednak znalazło się wyjaśnienie tej sytuacji. Jak napisał jeden z internautów, to po prostu zemsta za likwidację słynnego "Jarmarku Europa" na Stadionie Dziesięciolecia. "Zemsta po latach..." - odpowiedział ironicznie ZDM.