Przeglądając jej prace, nietrudno zauważyć że Sylwia Kalinowska umiłowała secesję. Ten styl malarski, jak żaden inny, zezwala na swobodne układy kompozycyjne, czaruje falistą linią, bogatą ornamentyką roślinną i zwierzęcą, asymetrią i linearyzmem, a wszystko to tworzy wrażenie ulotności, zwiewności i czyni postacie kobiet iluzorycznymi, jakby nie z tego świata.
- Na zbliżającej się wystawie zaprezentujemy serię portretów, przedstawiającą cały wachlarz kobiecych emocji i nastrojów: od delikatności i nostalgii, miłości i namiętności po gniew i dumę - przekonuje Lidia Bąk, kurator wystawy. - Pomimo podobieństw i charakterystycznego stylu te obrazy mają swoją interpretacyjną moc, swoją niejednoznaczną cechę: lubieżną lecz wciąż wstydliwą. Na wystawie pojawią się także charakterystyczne dla artystki, jedyne w swoim rodzaju portrety na deskach zwane Anielicami. Drapieżne, subtelne, zadziorne, delikatne, zimne, rozpalające – trudno jednoznacznie zdefiniować prace Sylwii Kalinowskiej. Prace te, łączy jednak pewna wspólna cecha, piękno i tajemnica jaką jest kobieca dusza.
Wernisaż wystawy „Niewinne oblicza grzechu” odbędzie się w poniedziałek 9.05.2016r. o godzinie 19.00 w siedzibie Krajowej Izby Gospodarczej ul.Trębacka 4 w Warszawie. Wernisaż uświetni, koncert The Mark Shepherd Swing Trio.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?