Część z nich nie poszła również w tym dniu do szkoły czy pracy (biorąc urlop na żądanie), a "Czarny Poniedziałek" poparło wielu pracodawców. Na czas protestu zamknięto niektóre biura, urzędy, kawiarnie i sklepy. To nawiązanie do strajku kobiet w Islandii, które 24 października 1975 r. na jeden dzień masowo wzięły wolne, protestując w ten sposób przeciwko nierówności w płacach. Strajkowało wówczas 90 proc. kobiet w kraju, a w Reykjaviku odbyła się wielka manifestacja.
_
CZARNY PONIEDZIAŁEK W POZNANIU. ZOBACZ ZDJĘCIA_
Według Komendanta Głównego Policji, 3 października protestowało w Polsce 98 tys. osób. Największa manifestacja odbyła się we Wrocławiu - wzięło w niej udział ok. 20 tys. osób. 17 tys. protestowało w Warszawie (według szacunków urzędników na placu Zamkowym w kulminacyjnym momencie było nawet 30 tysięcy), a w Poznaniu - 8 tys.
_
CZARNY PROTEST WE WROCŁAWIU. ZOBACZ ZDJĘCIA_
Na Pomorzu najliczniejsze protesty zorganizowano w Gdyni i Gdańsku. W pierwszym z tych miast zebrało się ok. 2,5 tys. protestujących, w Gdańsku ok. 4 tys. W Krakowie z Rynku Dębnickiego na Rynek Główny przeszedł "czarny masz milczenia". Manifestacje odbyły się też w Łodzi, Katowicach, Rzeszowie, Zielonej Górze, Bydgoszczy, Toruniu, Lublinie i wielu innych miastach.
Warszawa
Głosy sprzeciwu pojawiły się również za granicą, między innymi w Brukseli, Paryżu, Berlinie, Toronto czy Londynie, gdzie odbył się "Czarny Bieg".
_
CZARNY PROTEST W WARSZAWIE. ZOBACZ ZDJĘCIA_
Na transparentach pojawiło się wiele haseł, czasem zabawnych, czasem kontrowersyjnych i pełnych gniewu. "No women, no kraj", "Piekło kobiet", "Rząd nie ciąża. Da się usunąć", "Beata niestety, twój rząd obalą kobiety", "Potrzebują dziś obrony nasze siostry, matki, żony", "Nie dla torturowania kobiet" czy "Nasze cipki to nie wasza broszka" - to tylko niektóre z nich.
_
CZARNY PONIEDZIAŁEK W KRAKOWIE. ZOBACZ ZDJĘCIA_
Kreatywność manifestujących była ogromna. Podczas marszów skandowali hasła: "Chcemy kochać, nie umierać", "Jestem, czuję, decyduję", "Wolny wybór", "Kobiet prawa - ważna sprawa", "Moje ciało, moja broszka" czy "Wściekłe macice nie cofną się przed niczym".
Przez Kraków przeszedł "czarny marsz milczenia"
Pomysł na „Czarny Poniedziałek” powstał w internecie, wspierany przez aktorkę i dyrektorkę warszawskiego Teatru Polonia - Krystynę Jandę. To reakcja na obywatelski projekt ustawy zakładający całkowity zakaz aborcji oraz kary dla kobiet, które poddały się zabiegowi. Projekt miał być dopracowywany w komisjach sejmowych.
Kraków
Protest połączył kobiety w różnym wieku. Na poniedziałkowych manifestacjach w całym kraju nie brakowało nastolatek, kobiet w średnim wieku, babć, matek z dziećmi, ale też mężczyzn, którym również nie podobał się nowy projekt ustawy antyaborcyjnej.
Protest połączył pokolenia
Protest miał również swój wyraz w Internecie. W mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć z manifestacji. Informacje były opatrzone hashtagami #czarnyprotest oraz #czarnyponiedziałek.
Kraków
Czarny Protest wsparło wiele znanych osób. W Warszawie na manifestacji pojawili się m. in. Kuba Wojewódzki czy aktorka Maja Ostaszewska. Michał Żebrowski, dyrektor Teatru 6. Piętro pracował w tym dniu w kasie, zastępując swoje koleżanki. Znakomita aktorka Dorota Segda protestowała w Krakowie, a supermodelka Anja Rubik na ulicach Paryża.
Z lewej aktorka Dorota Segda podczas marszu w Krakowie
"To był najpiękniejszy obywatelski poniedziałek w nowej rzeczywistości - napisał na swoim Facebooku o "Czarnym Poniedziałku" Jurek Owsiak. - Moja żona i wszystkie dziewczyny z naszej Fundacji są już w domu. Przemoczone, zmarznięte, ale szczęśliwe. Chylę czoła przed każdą osobą, która brała w tym udział" - dodał.
Warszawa
- Nie zgadzam się, żeby mnie czy którejkolwiek z tych protestujących dziewczyn ktoś cokolwiek nakazał, szczególnie w obliczu tragedii, która może nas spotkać - mówiła z kolei "Gazecie Krakowskiej" Katarzyna Piasecka, artystka kabaretowa, która wzięła udział w proteście.
Manifestacja w Toruniu
Odpowiedzią na Czarny Protest były tzw. białe msze i spotkania modlitewne, zorganizowane w całym kraju. Kapłani namawiali wiernych, żeby przyszli na nie ubrani na biało.
Arcybiskup Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, stwierdził podczas mszy, że "czarne pochody chcą ewangelię życia zastąpić ewangelią śmierci". Tzw. biała msza odbyła się też na Jasnej Górze, a abp Henryk Hoser w warszawskiej katedrze św. Floriana tak mówił o aborcji: "Te dzieci giną w ciszy. Ktoś nazwał to niemym krzykiem".
Okładka "The Independent"
Światowe media szeroko komentowały Czarny Poniedziałek na swoich łamach. Dziennikarz "New York Timesa" zauważył, że polskie prawo aborcyjne już dziś jest jednym z najbardziej restrykcyjnych w Europie. "The Independent" napisał o strajku kobiet w Polsce na pierwszej stronie.
Obyło się bez poważniejszych incydentów. Do starć z policją doszło tylko w Poznaniu przed siedzibą PiS-u. Trzy osoby zostały zatrzymane za obrzucenie policji kamieniami.
Czarny Protest okazał się wielkim sukcesem. W czwartek, 6 października, po burzliwej dyskusji Sejm odrzucił obywatelski projekt ustawy zaostrzającej prawo aborcyjne. Za odrzuceniem było 352 posłów (w tym większość klubu PiS), przeciwko 58 posłów, 18 wstrzymało się od głosu.
- Doszliśmy do wniosku, że będzie to przedsięwzięcie, które może doprowadzić do procesów, których efekt będzie dokładnie przeciwny - mówił o odrzuconym projekcie ustawy podczas debaty w Sejmie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Mariola Szczyrba, dziennikarka naszemiasto.pl
Zdjęcie główne: FILIP KOWALKOWSKI/POLSKA PRESS
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?